Rok temu o tej porze Zakopane było niemal puste. Niewielka garstka turystów, którzy - mimo zakazu wynajmowania - zdecydowali się spędzić sylwestra pod Giewontem. I tyle. Teraz 12 miesięcy później sytuacja zgoła odmienna. Zakopanem - znów jak za dawnych lat - jest oblężone w czasie sylwestra.
Pod Giewontem już na dwa dni przed sylwestrem zrobiło się tłocznie. Widać to zwłaszcza po Krupówkach, gdzie popołudniem wyszło na spacer tysiące ludzi. Momentami trudno jest przecisnąć się przez tłum na deptaku. Czynne są wszystkie sklepy, restauracje czy stragany z pamiątkami. Górale mają teraz żniwa. W karczmach większość stolików jest zajętych. Niektórzy muszą czekać na stolik. Małe kolejki ustawiają się przed bankomatami.
Problem mają kierowcy. Ulice w ścisłym centrum miasta są zakorkowane. Na Alejach 3 Maja zakorkowane są dwa pasy jezdni. Znalezienie wolnego miejsca parkingowego blisko Krupówek jest wyjątkowo trudne.
Choć ludzi dużo, górale mają wrażenie, że w latach przed pandemią bywało o wiele gorzej. - Ludzi jest dużo, to trzeba powiedzieć. Jednak przed pandemią, sylwester w 2019, czy 2018 roku, wydaje mi się, że wtedy było o wiele więcej ludzi - mówi pan Ryszard, kierowca busa z Zakopanego.
- Jak mieszkaniec Zakopanego chce coś załatwić w mieście, musi to zrobić do godz. 10 rano. Wtedy jeszcze jako tako da się przejechać przez miasto. Potem są korki i coraz trudniej się poruszać - dodaje pani Iwona, mieszanka zakopiańskich obrzeży.
Najazd turystów - zwłaszcza na Krupówki - przyciągnął chcących zarobić. Na deptaku pojawili się sprzedawcy kwiatków, balkoników, romska grupa muzyczka, a nawet dinozaur...
Spory ruch panuje także na zakopiance. O godz. 16 pokonanie trasy z Krakowa do Zakopanego zajmowało 2,5 godziny.
Branża turystyczna w górach szacuje, że na okres sylwestra wynajętych zostało ok. 90 proc. dostępnych w tym czasie miejsc noclegowych.
Na najazd turystów szykuje się także policja. Już wiadomo, że mundurowi spod Giewontu dostaną wsparcie z garnizonu małopolskiego. - Liczba policjantów wyznaczonych do zabezpieczenia Sylwestra wzrosła do 316. To policjanci z komendy w Zakopanem, a także posiłki z Krakowa i innych jednostek - informuje mł. insp. Sebastian Gleń z Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie.
Nowa zakopianka. Kiedy pojedziemy wreszcie tunelem pod Lubon...
- Na dnie Jeziora Czorsztyńskiego leży zatopiona wieś. Tak kiedyś wyglądało to miejsce
- "Bangladesz" na Siwej Polanie. Buda za budą, pamiątki, kiełbaski i lane piwo
- To był kiedyś legendarny budynek na Krupówkach. Dziś w budynku hula wiatr
- Tatry. Legendarny Mnich - marzenie turystów i taterników [NIESAMOWITE ZDJĘCIA]
- Jak wyglądało Zakopane 30 lat temu i jak wygląda teraz? Miasto bardzo się zmieniło
- Tatry. Remonty szlaków idą pełną parą. To ciężka ręczna robota [ZDJĘCIA]
