Zakopane. Szpital pod Giewontem już bez pacjentów chorych na covid-19. Oddział covidowy jednak pozostaje

FLESZ - Darmowe badania dla czterdziestolatków

Szpital Powiatowy pod Giewontem jest jednym z czterech szpitali na terenie Małopolski, który decyzją wojewody małopolskiego został wyznaczony do leczenia covid-19. - Na chwilę obecną nie mamy ani jednego chorego na tą chorobę. Jednak nadal utrzymujemy pododdział covidowy, na wypadek czwartej fali i zwiększonej ilości chorych – mówi ordynator.

Na razie da chorych na tą nowa chorobę czeka 15 łóżek i jeden respirator. - Jeżeli przyszłaby konieczność zwiększenia tych limitów, mamy taką możliwość. O tym decydował będzie jednak wojewoda małopolski – zaznacza Łukasz Błoński.

Pododdział covidowy znajduje się w miejscu oddziału paliatywnego, którego działalność została zawieszona w ubiegłym roku i jak dotąd oddział nie został reaktywowany. - Pozostałe oddziały i poradnie szpitala działają w swoim pełnym zakresie – zaznacza lekarz.

W szpitalu zliberalizowano także politykę dla pacjentów i gości. - Odwiedziny są dalej ograniczone, jednak umożliwiamy wizyty po uzyskaniu zgody ordynatora lub lekarza dyżurnego. Prosimy jednak ludzi, by odwiedzający byli osobami zaszczepionymi, lub ci, którzy przeszli już covid-19 i mają odporność – zaznacza Łukasz Błoński.

W przypadku przyjęć pacjentów planowych, ci są testowani na obecność koronawirusa. - Większość osób ma robione testy przed przyjęciami. Wystawiamy skierowania i robione są wymazy albo 24, albo 48 godzin przed przyjęciem do szpitala. W przypadku pacjentów z SOR w trybie pilnym weryfikujemy pacjentów testem antygenowym, gdzie wynik mamy po ok. 15 minutach. Gdy mamy wątpliwości, pacjent ma pobierany wymaz i kilka godzin czeka na wynik w Szpitalnym Oddziale Ratunkowym – mówi lekarz.

Zakopiańscy medycy spodziewają się, że – podobnie jak w krajach Europy zachodniej – także i u nas mogą statystyki zakażeń rosnąć w najbliższych tygodniach.