Sytuacja zimowa w Zakopanem – choć piękna i cieszy turystów – jest coraz trudniejsza dla mieszańców, zwłaszcza dla zmotoryzowanych. Codzienne opady śniegu stanowią problem przy odśnieżaniu. - Nie ma już gdzie tego śniegu odrzucać. Na wielu ulicach po obu stronach jezdni wyrosły wielkie pryzmy śniegu. Tam odkładany jest śnieg przez pługi, ale i przez mieszkańców odśnieżających chodniki. Drogi zrobiły się bardzo wąskie. Mijanie się jest dosłownie na lusterka – mówi pan Bronisław, kierowca taksówki z Zakopanego.
Największy problem robi się na bocznych ulicach. W środę wieczorem zablokowana została Rybkówka w Zakopanem. Dwa autobusy próbowały się minąć na drodze, która mocno została zawężona właśnie przez pryzmy śniegu. Doszło do kolizji. Pojazdy zaklinowały się. Z jednego z nich wybita została szyba. Nikt na szczęście nie ucierpiał. Jeden z kierowców autobusu – obywatel Węgier – został za to ukarany przez policję mandatem w wysokości 1000 zł i otrzymał 10 punktów karnych.
Problem ze śniegiem widać także na parkingach. Miastu ubyło wiele miejsc postojowych. Te są zasypane przez śnieg. - A tam gdzie są odgarnięte, pryzmy śniegu zawężają te miejsce. Efekt jest taki, że zaparkowane auta wystają na jezdnię i również ją zawężają – dodają zakopiańscy taksówkarze.
Do tego wiele chodników jest zasypanych po kolana. Piesi wchodzą więc na jezdnię, co również utrudnia ruch i stwarza dodatkowe zagrożenie.
Sytuacja jest do tego stopnia trudna, że miejskie służby komunalne zaczęły wywozić z miasta śnieg. Uruchomione zostały pługi wirnikowe i ciężarówki. Jak informuje Monika Jaźwiec, prezes miejskiej spółki komunalnej Tesko, dotychczas wywieziono z miasta 1050 ciężarówek, czyli łącznie 15 tys. 700 metrów sześciennych śniegu. Ten jest składowany na miejskiej działce przy ul. Szkolnej.
Tymczasem prognozy mówią, że śnieg ma sypać co najmniej do środy. Największe opady prognozowane są w nocy z piątku na sobotę. Wówczas w Zakopanem może spaść dodatkowe kilkadziesiąt cm śnieg.
- Na dnie Jeziora Czorsztyńskiego leży zatopiona wieś. Tak kiedyś wyglądało to miejsce
- "Bangladesz" na Siwej Polanie. Buda za budą, pamiątki, kiełbaski i lane piwo
- To był kiedyś legendarny budynek na Krupówkach. Dziś w budynku hula wiatr
- Tatry. Legendarny Mnich - marzenie turystów i taterników [NIESAMOWITE ZDJĘCIA]
- Jak wyglądało Zakopane 30 lat temu i jak wygląda teraz? Miasto bardzo się zmieniło
- Tatry. Remonty szlaków idą pełną parą. To ciężka ręczna robota [ZDJĘCIA]
