Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zakopane. Willa "Myszka" do dzierżawy. Wcześniej TPN prowadził ostry bój z byłym właścicielem

Łukasz Bobek
Łukasz Bobek
Willa "Myszka" przy szlaku do Doliny Kościeliskiej - zdjęcia archiwalne. Najpierw TPN walczył z jej właścicielem - m.in. stawiając wielki płot. Teraz, gdy jest już właścicielem obiektu, chce go wydzierżawić w prywatne ręce.
Willa "Myszka" przy szlaku do Doliny Kościeliskiej - zdjęcia archiwalne. Najpierw TPN walczył z jej właścicielem - m.in. stawiając wielki płot. Teraz, gdy jest już właścicielem obiektu, chce go wydzierżawić w prywatne ręce. Archiwum Polskapress
„Myszka” czeka na nowego zarządcę. Chodzi o ponad 120-letnią drewnianą willę u wylotu Doliny Kościeliskiej. Chce go wydzierżawić Tatrzański Park Narodowy. Zanim jedna park przejął ten obiekt, prowadził walkę z jego poprzednim właścicielem. Stawiając m.in. wysoką na prawie dwa metry palisadę...

TPN u wylotu Doliny Kościeliskiej buduje podziemne centrum edukacji przyrodniczej. Gdy nowoczesne centrum będzie gotowe, do zagospodarowania pozostaną dwa stare budynki znajdujące się po sąsiedzku budowanego centrum. Jeden to wspomniana willa „Myszka”, a drugi - „Stara Gajówka”.

W przypadku tego ostatniego budynku TPN chce tam stworzyć nowy punkt wejścia na teren parku, sprzedaż biletów do Jaskini Mroźnej, a także toalety. Ale także miejsce na sprzedaż np. pamiątek. - Obiekt wymaga jednak remontu. Zakładamy, że nowy dzierżawca podejmie się remontu, a następnie będzie mógł na tych obiektach zarabiać – mówi Magda Zwijacz-Kozica z TPN.

W przypadku „Myszki” TPN nie narzuca jakie przeznaczenie powinien mieć obiekt – oprócz tego, że musi być ono zgodne z zapisani miejscowego planu zagospodarowania. A ten dopuszcza działalność mieszkalno-usługową. Teoretycznie więc możliwe jest prowadzenie tam małego pensjonatu, albo działalności gastronomicznej.

- Ogłosiliśmy obecnie tzw. dialog techniczny z zainteresowanymi. Liczymy, że uzyskamy w trakcie dialogu niejako podpowiedź co można w tym budynku zrobić, w jaki sposób go wykorzystać i na jakich zasadach – mówi Magda Zwijacz-Kozica.

W przypadku „Myszki” TPN miał już przejścia – z byłym właścicielem tego obiektu. Prywatny właściciel – mieszkaniec Krakowa – prowadził tam działalność gospodarczą – małą restaurację. Wynajmował także pokoje. Potem plac przy willi wynajął kierowcom busów pasażerskich wożących turystów, a wzdłuż ogrodzenia ustawił stragany, które na sprzedaż pamiątek dzierżawili górale. Przy wejściu do Kościeliskiej zaczął się robić drugi deptak na Gubałówce. To nie podobało się ani turystom, ani parkowi.

Straż parku próbowała karać kierowców busów, że jeżdżą po szlaku turystycznym. Ci jednak mandatów nie przyjmowali, bo tamtędy prowadziła jedyna droga dojazdowa do „Myszki”. Busy zniknęły, bo sam właściciel „Myszki” wypowiedział im umowę najmu placu. Bo jeżdżąc po szlaku powodowały kurz, który brudził mu jego samochód…

W 2011 roku - w ramach walki z komercjalizacją Tatr – TPN wystawił wysoką na 183 cm palisadę, która oddzieliła stragany od szlaku. Szczelne ogrodzenie całkowicie zasłoniło kramy. Wybuchła wojna między właścicielem „Myszki” a TPN. Ten pierwszy zgłosił sprawę do nadzoru budowlanego uważając, że parkowa palisada stanęła nielegalnie. Sprawa trafiła do sądu. Ten ostatecznie nakazał parkowi rozebrać płot.

Bój w Dolinie Kościeliskiej zakończył się w 2015 roku, gdy TPN dogadał się z prywatnym właścicielem i odkupił „Myszę”. Zniknęły busy, stragany zostały rozegrane, działalność komercyjna w „Myszce” - wygaszona. Teraz park szuka chętnych na wyremontowanie „Myszki” i – za pewne - komercyjne zagospodarowanie budynku, co pozwoli zwrócić koszty remontu dzierżawcy.

Kasprowy Wierch - 8 grudnia 2022

Zima w Tatrach na całego. Coraz więcej śniegu i czasami wych...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska