Zakopano topory wojenne. Sądecczyzna razem po unijne pieniądze

- Nie jest istotne, czy te zadania otrzymają wsparcie rządowe, które po Nowym Roku ma negocjować marszałek Małopolski Marek Sowa z ministrem rozwoju regionalnego Elżbietą Bieńkowską, czy też z Małopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego - podkreślał radny wojewódzki Zygmunt Berydychowski, organizator spotkania. - Mamy obowiązek przedstawić i wykrzyczeć nasze potrzeby. To, że na wszystko nie wystarczy, nie oznacza, że mamy z czegokolwiek rezygnować.

Na podpisanie paktu przybyli lokalni parlamentarzyści koalicji rządowej i opozycji. Prócz szefów samorządów gminnych i powiatowych, zjawiło się wielu szeregowych radnych. Podpis złożył także były premier Józef Oleksy, przewodniczący Klubu Przyjaciół Ziemi Sądeckiej, skupiającego wpływowe osoby związane z Sądecczyzną. - Bez rozwoju uzdrowisk, turystyki, budowy nowej drogi z Brzeska do Nowego Sącza i linii kolejowej Sądecczyzna umrze - przestrzegał Oleksy. I podkreślał, że walkę o te inwestycje trzeba rozumieć jako wyrównywanie szans historycznie zapóźnionego regionu. - Przy tym, co się robi na Wybrzeżu, wyglądamy jak Ukraina przy Ameryce - zauważył w mocnym jak zwykle stylu senator PiS Stanisław Kogut.

Poseł Solidarnej Polski Arkadiusz Mularczyk apelował, by działać wspólnie. - W parlamencie Sądecczyzna niewielu ludzi obchodzi. Decyzjami zza biurka jest degradowana, plasterkowana. To także pakt przeciw degradacji subregionu - zauważył Mularczyk.
Po miesiącach sporów samorządowych i wytykania Sączowi, że chce zawłaszczyć więcej środków niż sąsiednia Limanowa czy Gorlice, podpisany pakt stanowi kompromis i uwzględnia kluczowe zadania wszystkich. W intencji sygnatariuszy ma być fundamentem kontraktu terytorialnego, czyli dokumentu, który będzie negocjowany przez marszałka Małopolski ze stroną rządową.

Zebrani zgodzili się, że absolutnie podstawowymi inwestycjami są: nowa droga do Brzeska i nowa linia kolejowa Podłęże-Piekiełko. W części komunikacyjnym paktu znalazła się też budowa obwodnic Nowego Sącza, modernizacja trasy krajowej nr 28, trasa Kielce-Tarnów-Gorlice-Barwinek i rewitalizacja połączenia kolejowego Stróże-Gorlice-Jasło.

Do grupy "Dziedzictwo i przemysł czasu wolnego" wpisano budowę kolejek turystycznych: Piwniczna- Szczawnica i Krynica-Wysowa, ośrodka dziedzictwa kultury regionalnej przy sądeckim Sokole, Sądeckiej Wenecji, rewitalizację gospodarczą i turystyczną jezior i rzek subregionu, stworzenie Wschodnioeuropejskiego Centrum Edukacji Unii Europejskiej w Krynicy i centrum balneologicznego na bazie gorącej solanki w Porębie Wielkiej.

W dziale ekologii i zdrowia znalazły się: zbiorniki wodne w Muszynie, Krynicy i Grybowie, nowe oddziały psychiatrii i chirurgii rekonstrukcyjnej w sądeckim szpitalu, geriatria w Limanowej i Szczyrzycu, instalacja termicznej utylizacji odpadów w Gorlicach, rewitalizacja deptaka w Krynicy.

W tym tygodniu ruszy zbiórka podpisów mieszkańców regionu pod paktem. Ma to być dodatkowy argument.

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+