Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Żywiecczyzna i bielskie są częścią Małopolski. Czy połączą się z nami także administracyjnie?

Małgorzata Gleń
Małgorzata Gleń
Jacek Drost
Jacek Drost
Przedstawiciele Stowarzyszenie Beskidzki Dom w lutym złożyli m.in. do Kancelarii Prezydenta RP, Kancelarii Premiera, marszałków śląskiego oraz małopolskiego petycję dotyczącą zmiany nazwy województwa śląskiego na śląsko-małopolskie oraz jego heraldyki. Obecnie stowarzyszenie rozszerzyło swoje propozycje dotyczące regionu bielsko-żywieckiego i wystosowało apel do parlamentarzystów.
Przedstawiciele Stowarzyszenie Beskidzki Dom w lutym złożyli m.in. do Kancelarii Prezydenta RP, Kancelarii Premiera, marszałków śląskiego oraz małopolskiego petycję dotyczącą zmiany nazwy województwa śląskiego na śląsko-małopolskie oraz jego heraldyki. Obecnie stowarzyszenie rozszerzyło swoje propozycje dotyczące regionu bielsko-żywieckiego i wystosowało apel do parlamentarzystów. ARC
Mieszkańcy Oświęcimia, Kęt, Wadowic i Andrychowa na większe zakupy, do szkół i pracy jeżdżą do Bielska - Białej. Mieszkańcy Ziemi Żywieckiej i Bielska-Białej czują się Małopolanami. Dlatego Stowarzyszenie Beskidzki Dom chce formalnie połączyć ten region z Małopolską.

FLESZ - Czterodniowy tydzień pracy w Niemczech?

Stowarzyszenie Beskidzki Dom żądało od beskidzkich parlamentarzystów m.in. wspierania działań mających na celu rozszerzenia województwa małopolskiego o Bielsko-Białą i Żywiecczyznę lub utworzenia nowego, w którym miałyby znaleźć się powiaty z południowej części woj. śląskiego i trzy powiaty z małopolski: oświęcimski, wadowicki i suski.

Dla mieszkańców pow. oświęcimskiego, czy np. Andrychowa to pomysł do przyjęcia. - Na siłę chcą z nich zrobić Ślązaków, a to nasi "ziomkowie" - podkreśla Kazimierz Mastalerz z Kęt.

- W wielu sprawach więcej mamy wspólnego z Bielskiem niż z Krakowem, ale ciągle my i oni jesteśmy Małopolanami

- twierdzi Adam Nawałka z Oświęcimia i wymienia wspólne punkty: bielską strefę numeracyjną w telefonach stacjonarnych oraz przynależność do tej samej diecezji - bielsko-żywieckiej obejmującej większość powiatu oświęcimskiego oraz gm. Andrychów i Wieprz w pow. wadowickim. - Co bardzo ważne, do Bielska z Oświęcimia jedzie się nieco ponad pół godziny a do Krakowa - przynajmniej półtora - dodaje.

Beskidzki Dom punktuje reformę administracyjną

Stowarzyszenie Beskidzki Dom podkreśliło w swoim apelu, że ostatnie plany podziału województwa mazowieckiego, czy pojawiające się zapowiedzi powrotu do 49 województw dowodzą, że zrealizowany ponad 20 lat temu podział administracyjny Polski na 16 województw nie sprawdził się.

Żywiecczyzna i bielskie są częścią Małopolski. Czy połączą się z nami także administracyjnie?
Stowarzyszenie Beskidzki Dom

Przypominało, że region bielsko-żywiecki był włączony do woj. śląskiego bez zgody znacznej części mieszkańców, w tym wbrew uchwale Rady Miasta Bielska-Białej, która lokowała miasto i powiat w województwie małopolskim.

- Przyłączenie do woj. śląskiego uderzyło nie tylko w potencjał gospodarczy, transportowy czy turystyczny regionu, ale także (co wielu lekceważyło i lekceważy nadal) w tożsamość kulturową i regionalną mieszkańców połowy województwa stanowiącej historyczne i kulturowe części Małopolski.

Mieszkańcom tych regionów narzuca się śląskość powielaną bezrefleksyjnie przez instytucje administracyjne, organizacje społeczne, gospodarcze czy media.

Lekceważy się nie tylko małopolskie, w tym góralskie korzenie Żywiecczyzny, ale także specyfikę Śląska Cieszyńskiego, którego śląskość jest mocno zakorzeniona w polskości - czytamy w apelu, pod którym w imieniu Stowarzyszenia Beskidzki Dom podpisał się jego wiceprezes dr Grzegorz Wnętrzak.

Według Beskidzkiego Domu takie działania nie tylko szkodzą dziedzictwu kulturowemu tych ziem, ale także mogą być zarzewiem konfliktów politycznych i etnicznych wymierzonych w polską rację stanu.

- Dlatego też, reprezentując tę coraz liczniejszą część naszej lokalnej społeczności, która rozumie powyższą sytuację i kieruje się lokalnym patriotyzmem wymagamy od naszych rządzących, zwłaszcza parlamentarzystów z naszego regionu, by rozpoczęli działania na rzecz zmian administracyjnych, które objęłyby region bielsko-żywiecki, a których celem byłoby upodmiotowienie go w wymiarze administracyjnym, w konsekwencji zwiększyłyby jego rolę gospodarczą, społeczną, a także chroniłyby dziedzictwo kulturowe zawłaszczane i fałszowane przez okres ostatnich 20 lat - podkreśliło w apelu Stowarzyszenie Beskidzki Dom.

Trzy propozycje Stowarzyszenia Beskidzki Dom

Stowarzyszenie zaproponowało trzy rozwiązania. Zażądało, żeby w razie powrotu do 49 województw zostało powołane nowe województwo bielskie w granicach sześciu powiatów ziemskich: bielskiego, żywieckiego, oświęcimskiego, wadowickiego, suskiego, cieszyńskiego oraz miasta na prawach powiatu Bielska-Białej.

Jeśli doszłoby do zmian granic dotychczasowych województw postuluje, by włączyć ziemie historycznej Małopolski, czyli powiat żywiecki, wschodnią część bielskiego wraz z miastem Bielskiem-Białą do województwa małopolskiego.

Natomiast w razie braku zmian granic administracyjnych zmienić nazwę obecnego województwa śląskiego na śląsko-małopolskie oraz jego herb i flagę, by uwzględnić fakt, że połowa jego obszaru to ziemie małopolskie, które mają odrębną od śląskich tradycję, tożsamość i historię.

Bielsko do nas, ale nie my do Bielska

Krzysztof Klęczar, burmistrz Kęt, z których do Bielska-Białej jest 15 km jest przeciwnikiem powstawania nowej jednostki administracyjnej. - Moim zdaniem, obecny podział terytorialny jet dobry, choć przyznaję, że dawne województwo bielskie też dla nas miało wiele plusów i wciąż bliżej mieszkańcom do Bielska-Białej niż np. Krakowa - mówi Krzysztof Klęczar. - Kęty, znajdujące się na dawnym Podbeskidziu, wiąż „lgną” do dawnej stolicy Podbeskidzia, mieszkańcy mają tam pracę, uczą się w tamtejszych szkołach. Niemniej ostatnie miesiące i lata pokazały, że zmiany administracyjne nie są najlepszym rozwiązaniem - podkreśla. Woli, by Kęty nadal były w woj. małopolskim, ale też nie dziwi się mieszkańcom Bielska, że chcą należeć do tego województwa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska