Kluczowy dla losów spotkania był początek drugiej tercji. Po pierwszym golu, zdobytym przez Karola Wąsińskiego, oświęcimianie aż trzykrotnie grali w liczebnej przewadze. Nie udało im się zbliżyć do rywali.
Jastrzębianie, po przetrwaniu trudnego dla siebie okresu, zdobyli piątą bramkę, pokazując rywalom, że tego dnia nie oddadzą pełnej puli.

UKH UNIA OŚWIĘCIM – JKH GKS II JASTRZĘBIE 2:8 (0:3, 2:3, 0:2)
Bramki: 0:1 Czyż – Piotrowski – Kamieniew 4, 0:2 Stankevicius – Tymcio 13, 0:3 Piotrowski – Iliukin 18, 0:4 Wawrzkiewicz 21, 1:4 Wąsiński – Siemasz – Kozak 22, 1:5 Wawrzkiewicz – Kolat 34, 2:5 Piotr Płatacz 36, 2:6 Kolat – Kamieniew – Osiadły 38, 2:7 Osiadły – Futryk 46, 2:8 Osiadły – Kamieniew 54.
UKH UNIA: Bogdanov (od 17 min Jóźwiak) – Kukla, Pencko; Płonka, Wilk, Kusak – Guzik, Siemasz; Tondryk, Kozak, Ptaszkin – Zinkow, Ludwinek; Wąsiński, Piotr Płatacz, Wiśniowski oraz Uszakov, Wojtarowicz.
JKH GKS II: Futryk – Lenkowskij, Kamieniew; Kolat, Osiadły, Wawrzkiewicz – Piotrowski, Iliukin; Wojciechowski, Stankevicius, Chudubski – Tymcio, Bozerockij; Antolak, Pasoń, Midzierski oraz Czyż, Chodak.
Sędziował: Mateusz Niżnik (Nowy Targ). KARY: 10 – 14 minut. Widzów: 50.



Inne zdjęcia z meczu UKH Unia Oświęcim - JKG GKS II Jastrzębie:
Bądź na bieżąco i obserwuj
- VeloSkawa połączy powiat oświęcimski z wadowickim. Powstaje nowy odcinek trasy
- Nowa trasa na południe Europy coraz bliżej finału. Już teraz robi ogromne wrażenie!
- Efekt mocy otwartych serc podczas 10. Meczu Charytatywnego to ponad 111 tys. zł!
- Historia w Chełmku zatoczyła koło. Tak kiedyś wyglądał kompleks na stawach
- Wielka feta z okazji zdobycia Superpucharu. Tak świętowali kibice w Oświęcimiu
- Sanktuarium św. Jana Kantego w Kętach. Pierwsze takie w Polsce i na świecie