FLESZ - Szkoły wracają częściowo do nauki zdalnej

W sprawie potencjalnie zagrożonej mozaiki wcześniej zaalarmowała nas czytelniczka Anna Brach. "Byłam dziś na spacerze w krakowskim ZOO, jest tam wyburzany stary pawilon po dzikich kotach, zauważyłam, że pracuje tam już ciężki sprzęt, a z tego, co widziałam na jednej ze ścian na długości około 30 m z obu stron tej ściany jest piękna porcelanowa mozaika o motywach afrykańskich. (...) Patrząc na to wspaniałe dzieło byłoby bardzo niedobrze, by znikło bezpowrotnie. Wiem że możecie spowodować, by to dzieło sztuki tak jak mozaika na Biprostalu przetrwało. Bardzo proszę o jak najszybszą interwencję, by decyzją dyrekcji krakowskiego ZOO to dzieło sztuki nie zostało bezpowrotnie unicestwione, byłaby to nieodżałowana strata tak dużej dwustronnej mozaiki, która może jeszcze nacieszyć oko wielu pokoleń Krakowian" - napisała w mailu do redakcji.
Zapytaliśmy o mozaikę zarówno krakowski magistrat, zoo, jak i Zarząd Inwestycji Miejskich, który pełni rolę generalnego inwestora dla budowy nowego pawilonu dla szympansów i makaków japońskich i jest odpowiedzialny za realizację tego przedsięwzięcia. Urzędnicy odpowiadają, że mozaika - licząca ok. 50 lat, potocznie nazywana „mozaiką afrykańską” (zoo nie posiada informacji o jej oficjalnej nazwie czy tytule) - jest objęta opieką miejskiego konserwatora zabytków.
- Obiekt, gdzie obecnie znajduje się mozaika, zostanie rozebrany, a sama mozaika, zgodnie z przygotowanym programem konserwatorskim, zostanie zdemontowana i przeniesiona do innej części ogrodu, gdzie będzie wyeksponowana dla zwiedzających. Program konserwatorski jest zatwierdzony przez miejskiego konserwatora zabytków - przekazała Ewa Całus, zastępca dyrektora ds. dydaktyki i promocji krakowskiego zoo. - Mozaika z punktu widzenia ogrodu zoologicznego jest bardzo cennym elementem uatrakcyjniającym wizytę w ZOO, dlatego bardzo nam zależy na jej wyeksponowaniu dla zwiedzających - podkreśla.
Jak wyjaśnia przedstawicielka zoo, zgodnie z wytycznymi konserwatora mozaika ma być zachowana, dlatego przygotowany został projekt przeniesienia, zgodnie z którym mozaika ma zostać zdemontowana, zabezpieczona i przygotowana do montażu w nowym miejscu, gdzie znów będzie można ją podziwiać. Całość przedsięwzięcia ma być z ramienia generalnego wykonawcy objęta opieką kierownika robót konserwatorskich.
- Prace rozbiórkowe przy starym pawilonie dużych kotów trwają, ale nie zagrażają w żaden sposób mozaice. Mozaika jest specjalnie zabezpieczona - zapewnia z kolei Jan Machowski z ZIM. Dodaje, że jej nowe miejsce, właśnie najprawdopodobniej w ciągu istniejącego ogrodzenia zoo, pozwoli lepiej wyeksponować mozaikę. - Do tej pory była w zasadzie mało widoczna, w głębi pawilonu, a ludzie patrzyli raczej na tygrysa niż na mozaikę w tle. Była też poprzedzielana ściankami działowymi obiektu, więc momentami przerwana. Teraz planuje się zrobić z niej w nowym miejscu jedno długie dzieło - tłumaczy rzecznik ZIM.
Wykonawcą inwestycji w krakowskim zoo jest konsorcjum firm MURKRAK Sp. z o.o. Sp. Komandytowa (lider) i Zygmunt Murdza Zakład Remontowo-Budowlany MURDZA (partner). Ma ono dwa lata na realizację kontraktu, licząc od grudnia 2021 roku. Najpóźniej do końca przyszłego roku ma więc być zarówno gotowy nowy budynek z wybiegiem, jak i mozaika - po zaplanowanych pracach konserwatorskich - wyeksponowana w nowym miejscu.
Nowy pawilon będzie kosztował prawie 15 mln złotych. Jak informuje ZIM, nową infrastrukturę w krakowskim zoo zaprojektowano w taki sposób, by maksymalnie uatrakcyjnić możliwość obserwacji zwierząt latem i zimą, przy jednoczesnym zapewnieniu im doskonałych warunków do bytowania.
Obserwacja szympansów przebywających na wybiegu zewnętrznym będzie możliwa latem z wnętrza budynku, z obudowanego panelami szklanymi tarasu na pierwszym piętrze. Z kolei zimą zwierzęta przebywające na wybiegu wewnętrznym będzie można oglądać zarówno z poziomu parteru, jak i pierwszego piętra pawilonu.
Makaki japońskie, które spędzają cały rok na zewnątrz, będą miały do dyspozycji specjalnie przygotowaną dla nich sadzawkę z podgrzewaną wodą. Ich obserwacja będzie możliwa w porze letniej i zimowej także z wnętrza budynku, gdzie w rejonie schodów wyodrębniono specjalną strefę dla zwierzających.
"Przestrzenie wewnętrznie i zewnętrzne będą tak zaaranżowane, by z jednej strony dać zwiedzającym złudzenie przebywania w otoczeniu zwierząt, a z drugiej zaś, by zapewnić szympansom i makakom miejsce do bytowania podobne do naturalnego" - tłumaczy ZIM.
- Kolejne termy w Małopolsce otwarte. Nowa atrakcja w regionie
- WIELKI chiński horoskop na 2022 rok! Co Cię czeka w roku tygrysa?
- Podstępny omikron. 20 objawów wirusa, które mogą przypominać przeziębienie
- Te miejsca już tak nie wyglądają. Rozpoznasz Kraków na archiwalnych zdjęciach?
- Kolejne problemy na zakopiance. Opóźni się budowa tunelu pod Luboniem Małym