Akademia Nauk Stosowanych w Nowym Sączu gotowa na kontrolę. To od jej wyniku zależy czy przyszli lekarze dalej będą się tutaj kształcić

Uruchomienie kierunku lekarskiego w Nowym Sączu to niewątpliwie ważny krok dla rozwoju nie tylko uczelni, ale i całej Sądecczyzny. Od początku zakładano, że po zakończeniu nauki, absolwenci mogliby zasilić szeregi sądeckiego czy limanowskiego szpitala. Medyków ciągle brakuje, szczególnie w Limanowej, gdzie co jakiś czas pojawiają się ogłoszenia o pracę.

To także jedno z najważniejszych osiągnięć w historii ANS, która od 20 lat kształci już w zawodach medycznych pielęgniarki, ratowników medycznych, dietetyków, fizjoterapeutów, ma własną kadrę i porozumienia z wykładowcami z zewnątrz, oraz stosowne umowy ze szpitalami. Pozytywną opinię wydał też Minister Zdrowia i Ministerstwo Edukacji i Nauki.

Dariusz Wieczorek minister nauki i szkolnictwa wyższego zapowiedział, że Państwowa Komisja Akredytacyjna ponownie oceni czy uruchomione w tym roku akademickim kierunki lekarskie spełniają odpowiednie standardy. Jej decyzja będzie kluczowa czy kierunek będzie kontynuowany na sądeckiej uczelni czy być może zostaną podjęte inne działania. Uczelnia takiej kontroli oczekuje początkiem maja.

- Jesteśmy na to przygotowani merytorycznie, to co było zanegowane w poprzedniej ocenie zostało naprawione, pochyliliśmy się nad tym tematem. Podjęliśmy wiele działań, które pozwolą nam skutecznie przedstawić swoją ofertę i ewentualnie odpowiadać na zarzuty - mówi rektor uczelni prof. Józef Ciuła.

O wyniki kontroli spokojny jest sądecki poseł Patryk Wicher, uważa że studenci nie mają powodów do zmartwień.

- Liczymy na uczciwą i rzetelną analizę. Kadra jest silna, a prosektorium ma zostać uruchomione w grudniu tego roku. Według mnie nie mamy takiego problemu jak niektóre uczelnie, że nie ma wykładowców czy infrastruktury. Mam nadzieję, że PKA to potwierdzi i kierunek lekarski w Nowym Sączu dalej będzie mógł funkcjonować - mówi poseł Patryk Wicher.

Uczelnia podjęła szereg działań zmierzających do zapewnienia odpowiedniego poziomu kształcenia. Poszerzyła kadrę pracowników prowadzących zajęcia, weryfikując jej kwalifikacje dydaktyczne i naukowe a także współpracuje z Uniwersytetem Radomskim w zakresie kształcenia prosektoryjnego studentów.

Studia w wydziale Lekarskim i Nauk o Zdrowiu ruszyły wraz z rozpoczęciem nowego roku akademickiego. Okazuje się, że kierunek cieszył się ogromnym zainteresowaniem i był hitem rekrutacji. Większość studentów, która wybrała sądecką uczelnie pochodzi z innych terenów Polski niż sądecki. Jak informowały wówczas władze uczelni w ciągu zaledwie dwóch tygodni o 50 miejsc starało się 700 kandydatów, z czego 500 zostało zweryfikowanych prawidłowo, co dawało 10 osób na jedno miejsce.

Przyszli lekarze będą korzystać z własnego prosektorium, które na potrzeby uczelni zostanie wybudowane przy ul. Kościuszki w Nowym Sączu. 3,5 tysiąca metrów kwadratowych, które powstaną jeszcze do końca grudnia 2024 roku. będzie służyć nie tylko przyszłym lekarzom, ale także położnikom, których również w przyszłości chciałaby kształcić uczelnia. Tymczasowo studenci korzystają z zaplecza Uniwersytetu Radomskiego, z którym podpisano stosowne porozumienie, ponieważ inne tego typu obiekty jak np. w Krakowie były już mocno obłożone.

Akademia Nauk Stosowanych rozbudowuje jeden ze swoich wydziałów. Prace budowlane trwają