Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Armia wiernych fanów czeka na Beatę i Bajm

Paweł Gzyl
EMI Music Poland
Zaczynali od śpiewania piosenki turystycznej, wędrując "Piechotą do lata". Potem złapali rockowy wiatr w żagle, dzięki czemu odkryli, że "Nie ma wody na pustyni". Pokusili się nawet o polityczną aluzję do generała Jaruzelskiego w utworze "Józek, nie daruję ci tej nocy". Dziś są jedną z najpopularniejszych grup w Polsce - o zespole Bajm pisze Paweł Gzyl.

To już 35 lat od czasu, kiedy grupa Bajm zadebiutowała na polskiej scenie muzycznej. Z tej okazji zespół wyrusza w ogólnopolską trasę koncertową, podczas której wykona swoje najważniejsze piosenki w wersjach akustycznych i elektrycznych.

W Krakowie Bajm zagra aż dwa koncerty - o godz. 17 i 20 w dniu 20 października w Kijów.Centrum. Bilety w cenach 120, 100, 80 i 70 zł można kupić w kasie Kijów.Centrum, w EMPiK-u, Media Markt, Saturn Planet oraz w sklepach internetowych www.biletin.pl, www.ticketpro.pl.

Początki formacji sięgają 1978 roku, kiedy to wokalista Andrzej Pietras powołał w Lublinie do życia zespół, w skład którego weszło rodzeństwo Kozidraków - śpiewająca Beata i gitarzysta Jarosław. Początkowo Bajm wykonywał piosenkę turystyczną - i utrzymany w tym klimacie utwór "Piechotą do lata" stał się pierwszym przebojem grupy, po udanej premierze w konkursie "Debiutów" podczas festiwalu w Opolu.

Po licznych zmianach składu na początku następnej dekady formacja przeszła radykalną metamorfozę. Jedyną jej wokalistką została Beata, a Pietras, który w międzyczasie poślubił piosenkarkę, zajął się z czasem tylko managementem. Nowe piosenki Bajmu nabrały pop-rockowego brzmienia, łącząc drapieżny wokal solistki z nowoczesnymi aranżacjami. To był strzał w dziesiątkę - grupa wylansowała wtedy tak znane piosenki, jak "Józek, nie daruję ci tej nocy", "Co mi Panie dasz", "Różowa kula" czy "Nie ma wody na pustyni". Dwa pierwsze albumy zespołu - "Bajm" z 1983 i "Martwa woda" z 1984 roku stały się fonograficznymi bestsellerami, sprzedając się w milionach egzemplarzy. Niewątpliwie dużą w tym zasługę miała sceniczna osobowość Beaty. Wokalistka odważnie emanowała seksapilem, ubierając się w stroje, jak sama kiedyś wyznała, podpatrzone u... prostytutek.

Na przełomie lat 80. i 90. Bajm zwrócił się jeszcze bardziej w stronę rocka - przykładem tego okazała się piosenka "Biała armia", która do dzisiaj jest nieoficjalnym hymnem fanów formacji. Album zawierający ten przebój został wyprodukowany w amerykańskim stylu przez Rafała Paczkowskiego i przyniósł grupie kolejne hity -"Miłość i ja" oraz "U stóp szklanych gór". Po tym sukcesie Beata pozwoliła sobie na rozpoczęcie solowej kariery, odnosząc wielki sukces swoją debiutancką płytą w stylu Madonny, wydaną w 1998 roku.
XXI wiek Bajm przywitał krążkiem "Szklanka wody", który okazał się powrotem zespołu do bardziej melodyjnego grania. Album był notowany w Top 50 polskiej listy bestsellerów OLiS rekordową ilość 93 razy, nieprzerwanie aż do 104 tygodnia sprzedaży.

Ukoronowaniem sukcesów Bajmu okazał się triumfalny występ na stadionie Wembley w Londynie podczas święta polskiej muzyki w 2008 r. Ostatnim dokonaniem zespołu jest płyta "Blondynka", która potwierdziła jego dobrą formę mimo 35 lat działalności.

Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska