FLESZ - Czas zimowy i letni przez kolejne 5 lat

Scenariusz produkcji oparty został na prawdziwych wydarzeniach z życia barwnej i łączącej skrajności postaci Daniela Rycharskiego – malarza i rzeźbiarza, a zarazem zaangażowanego katolika, walczącego o odnowę duchową swojej społeczności oraz głęboko wierzącą osobę LGBT+, która płynnie łączy wiarę i „tęczową” postawę.
Daniel jest artystą, katolikiem i aktywistą. Domy w rodzinnej miejscowości ozdobione są jego imponującymi malowidłami, rzeźby trafiają na cenione wystawy w Warszawie, a instalacje w rodzaju podświetlonej i pozdrawiającej głosami mieszkańców kapliczki, służą lokalnej wspólnocie. Jego znakiem rozpoznawczym jest bluza ozdobiona tęczowymi elementami.
Jako głęboko wierzący katolik, Daniel angażuje się w sprawy duchowe. Mężczyzna uważa, że Kościół nie powinien być miejscem wykluczenia, a w jego wspólnocie jest miejsce dla każdego bez względu na światopogląd i osobiste wybory. W wyniku dramatycznych wydarzeń Daniel decyduje się na wzięcie udziału w odważnej walce w obronie swoich idei i postanawia rozprawić się z homofobią mieszkańców rodzinnej miejscowości.
- Ja się w tym filmie przeglądam jak w lustrze. Bohater jest wykluczony ze względu na przynależność do grupy LGBT+ zarówno na wsi, jak i w Kościele. Dla reżysera bardzo ważne było ukazanie tych zależności. Na ekranie pokazujemy kilka różnych światów, istotnych w toczonych obecnie dyskusjach. Daniel do żadnego z tych światów nie pasuje i w prawdziwym świecie jest podobnie – mówi artysta.
Reżyserii filmu podjął się Łukasz Ronduda – nagrodzony na międzynarodowym festiwalu w Berlinie twórca gorąco przyjętej przez krytykę produkcji „Performer” i „Serca miłości” oraz Łukasz Gutt, który stworzył także zdjęcia do „Wszystkich naszych strachów”. Ten pierwszy jest również współautorem scenariusza – obok Katarzyny Sarnowskiej i Michała Oleszczyka.
- W łączeniu homoseksualności z religią nie ma tak naprawdę nic skandalicznego. Miliony homoseksualnych chrześcijan codziennie modli się, dokonuje czynów miłosierdzia i buduje osobistą relację z Bogiem. Myśl, zgodnie z którą homoseksualizm wyłącza jednostkę z doświadczenia religijnego, jest fałszywa. Filmowy Daniel żarliwie przeżywa swoją wiarę - a nawet w pewnym momencie traktuje nakaz pokuty za grzech poważniej, niż skłonna do zapominania wspólnota wokół niego – tłumaczy Michał Oleszczyk.
W roli głównej w filmie „Wszystkie nasze strachy” zobaczymy Dawida Ogrodnika – gwiazdę takich kinowych hitów, jak „Najmro. Kocha, kradnie, szanuje”, „Ostatnia rodzina”, „Jesteś bogiem” i „Chce się żyć”, który jest dwukrotnym zdobywcą Polskiej Nagrody Filmowej – Orła, licznych wyróżnień na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni, a także tytułu „Shooting Star”, przyznawanego najbardziej obiecującym aktorom europejskiego kina w ramach festiwalu w Berlinie.
Na ekranie będą mu partnerować inni znani aktorzy: Andrzej Chyra, Jowita Budnik, Maria Maj, Jacek Poniedziałek oraz młody gwiazdor głośnego filmu „25 lat niewinności. Sprawa Tomka Komendy” - Piotr Trojan.
Na 46. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni film „Wszystkie nasze strachy” zdobył aż pięć nagród: Nagrodę Dziennikarzy, Nagrodę Dyskusyjnych Klubów Filmowych, Nagrodę Jury Młodych, Najlepsze Zdjęcia oraz najwyższy laur – Złote Lwy dla Najlepszego Filmu.