Zagrożenia związane z powstaniem autostrady były głównym tematem spotkania w Wierzchosławicach. - Musimy już myśleć o tym, jak będzie wyglądał ruch po oddaniu autostrady, by się nie okazało, że połączenie, które miało rozwiązać nasze problemy komunikacyjne, przysporzy nam kłopotów - mówi Roman Ciepiela, wicemarszałek Małopolski.
Na jego zaproszenie odpowiedzieli m.in. przedstawiciele gminy, miasta i powiatu, zarządu dróg wojewódzkich, GDDKiA i Zakładów Azotowych. Obecność tych ostatnich nie była przypadkowa. Większość samochodów ciężarowych, które będą korzystać ze zjazdu kierować się będzie bowiem w stronę Azotów.
Rozwiązaniem, które ma usprawnić ruch w tym miejscu, będzie planowane rondo na skrzyżowaniu ulic: Kwiatkowskiego, Witosa i Chemicznej. Niewykluczone jest też wybudowanie zupełnie nowej drogi między Wierzchosławicami a Tarnowem, wraz z nowym mostem na Dunajcu, z dwoma pasami ruchu w jednym i drugim kierunku. Analizowane są także możliwości techniczne drugiej przeprawy w Mościcach - na Białej.
Wstępem do ubiegania się o unijne pieniądze na te kosztowne inwestycje jest podpisane po spotkaniu porozumienie.
Wybieramy najlepszego piłkarza i trenera Małopolski! Weź udział w plebiscycie!
Konkurs dla matek i córek. Spróbuj swoich sił i zgarnij nagrody!
Która stacja narciarska w Małopolsce jest najlepsza? Zdecyduj i oddaj głos!
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!