Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bochnia: jest chętny na budowę parkingu przy szpitalu

Paulina Korbut
Wczoraj wolnego miejsca parkingowego przy bocheńskim szpitalu szukaliśmy ponad kwadrans
Wczoraj wolnego miejsca parkingowego przy bocheńskim szpitalu szukaliśmy ponad kwadrans fot. Paulina Korbut
Z szukaniem wolnych miejsc parkingowych przy bocheńskim szpitalu jest jak z przysłowiową igłą w stogu siana - trzeba mieć dużo czasu i cierpliwości.

Starostwo powiatowe i dyrekcja szpitala wielokrotnie podkreślali, że nie ma środków na budowę nowego parkingu - choć jest on niezbędny. Rozwiązanie tego problemu pojawiło się dopiero teraz. Znalazł się inwestor, który chce wybudować parking na zasadzie partnerstwa publiczno-prywatnego. Negocjacje jeszcze się jednak nie zakończyły.

Poniedziałek, godzina 13. Szpital otacza kordon samochodów. Wiele pojazdów jest tak zaparkowanych, że zastawiają wyjścia ewakuacyjne, utrudniają przejście chodnikiem.

- Tu jest tak zawsze. Ile razy ktoś zaoferuje się, że odwiezie mnie do szpitala, to musi "wyrzucać" mnie przy wjeździe. Nie ma szans, by spokojnie zaparkować samochód, wysiąść z niego bez pośpiechu - mówi Elżbieta Skoczek, która przez protezę kolana porusza się o kulach.

Pan Jan, który przyjechał po żonę, stoi przy swoim aucie. Zastawił kogoś, ale mówi, że nie było innej rady.

- Przez budowę lądowiska jest tutaj jeszcze ciaśniej niż było. Ogrodzili teren i nie ma szans tam zaparkować - dodaje.

Pacjentów z pewnością ucieszy fakt, że pojawił się inwestor, który wyraził chęć wybudowania parkingu na działce przylegającej do szpitala od strony ul. Windakiewicza. Rozmowy jeszcze trwają, ale są bardzo zaawansowane. Gorsza wiadomość jest taka, że za parking zapłacimy. Na placu jednorazowo stanie 36 samochodów, w tym dwa pojazdy dla osób niepełnosprawnych.

- Obiekt powstanie na zasadzie partnerstwa publiczno-prywatnego. Inwestor po wybudowaniu parkingu będzie mógł go dzierżawić przez pewien okres, później stałby się on własnością powiatu - tłumaczy starosta Jacek Pająk.

Jak się dowiedzieliśmy - negocjacje skupiają się w tym momencie na długości trwania tej dzierżawy. Powiat chce, by była ona możliwie najkrótsza, inwestor - maksymalnie najdłuższa.

To nie wszystkie nowiny dla kierowców parkujących przy szpitalu.

- Kiedy zakończy się budowa lądowiska, ruch wokół szpitala będzie w dużej mierze jednokierunkowy. Wszędzie zostanie też wprowadzona "strefa ruchu", co w przypadku źle zaparkowanych samochodów może zakończyć się mandatem albo odholowaniem.

Do tej pory nie mogliśmy korzystać z tej możliwości nawet jeśli zablokowana została karetka, bo droga wokół szpitala figurowała jako prywatna - mówi Tomasz Pławecki, przedstawiciel bocheńskiego szpitala.

Przedwojenny Lasek Wolski [ARCHIWALNE ZDJĘCIA]

Możesz wiedzieć więcej!Kliknij, zarejestruj się i korzystaj już dziś!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska