Chrzanów. 53-letni mężczyzna usłyszał zarzutu zabójstwa 48-letniej konkubiny. Mężczyzna miesiącami katował kobietę
]
Tragedia rozegrała się w jednym z mieszkań na terenie Chrzanowa. Ciało martwej kobiety odnalazł mężczyzna, który zadzwonił na numer alarmowy 112 i poinformował dyspozytora o znalezieniu w mieszkaniu znajomej jej zwłoki. Na miejsce zdarzenia został wysłany patrol ogniwa patrolowo interwencyjnego, który potwierdził zgłoszenie.
W mieszkaniu na ziemi z licznymi obrażeniami całego ciała leżała martwa kobieta - informuje st.asp. Iwona Szelichiewicz, rzecznik prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Chrzanowie.
Na miejsce wezwana została ekipa dochodzeniowo - śledcza z Komendy Powiatowej Policji w Chrzanowie, a także Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie, które pod nadzorem prokuratora wykonali szereg czynności procesowych, w tym zabezpieczyli ślady. Ciało kobiety zostało skierowane do Zakładu Medycyny Sądowej.
Chrzanowscy kryminalni w wyniku podjętych działań operacyjnych jeszcze tego samego dnia ustalili, a następnie zatrzymali na terenie powiatu nowosądeckiego mającego związek ze sprawą 53-letniego partnera denatki.
Zebrany materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie zatrzymanemu mężczyźnie zarzutu zabójstwa oraz znęcania się nad nią - informuje rzecznik prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Chrzanowie.
53-latek miał miesiącami znęcać się nad partnerką. Kobieta jednak nie zgłaszała tego faktu służbom.
Wobec podejrzanego sąd zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy. Podejrzanemu grozi kara pozbawienia wolności do 25 lat albo kara dożywocie.
Bądź na bieżąco i obserwuj
- Ceny nowych mieszkań na rynku wtórnym w Chrzanowie i okolicy
- Szkoły w Chrzanowie, w których najlepiej zdali egzamin ósmoklasisty
- Tłumy turystów nad Chechłem w Trzebini. Komunikacyjny koszmar trwa
- Ponad 6 mln zł na odnowienie zabytków w powiecie chrzanowskim
- Dostawca internetu z Sosnowca nie zajmie się zabezpieczeniem cmentarza w Trzebini?
- Szturm na kąpieliska Balaton i Chechło w Trzebini. Będą limity wejść?
