Maciej Baranowski: Zastanawiam się, o co chodzi z wieczornym zaciemnianiem Prądnika Czerwonego. W nocy wszystkie latarnie w okolicy są wyłączone. Nie czuję się bezpiecznie chodząc po ciemnych ulicach. Czy chodzi o oszczędność ? Jeśli tak, to nie uważam, że to dobry pomysł.
Odpowiada reporter Marcin Karkosza: Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu zapewnia, że nie skracał czasu działania lamp w mieście, który dostosowany jest do warunków panujących na zewnątrz.
- Nie prowadzimy żadnego wyłączania lamp. Ta sytuacja to widocznie awaria - mówi Michał Pyclik, rzecznik ZIKiT. - Prosimy, aby w takich sytuacjach zgłaszać wyłączenie oświetlenia na całodobowy numer 12 616 75 55. Każde zgłoszenie zostanie sprawdzone - dodaje Michał Pyclik.
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+