Pożar, jaki wybuchł w schronisku, okazał się druzgocący dla tego drewnianego obiektu. Gdy strażacy dojechali na miejsce, ogień objął cały już niemal budynek. Chata spłonęła doszczętnie. Pozostały zgliszcza i jedynie kamienna podmurówka.
Jednak już dzień po pożarze Tadeusz Królczyk, wójt gminy Ochotnica Dolna zaczął apelować, by odbudować schronisko, które – jak to określił, było kultowym miejscem dla miłośników górskich wędrówek. Decyzję jednak o tym może podjąć jedynie właściciel – czyli akademicki oddział PTTK w Krakowie.
Na razie PTTK skupia się na formalnościach związanych z pożarem. Schronisko bowiem było ubezpieczone. - Zakończyły się czynności policji. Odbyły się oględziny pogorzeliska przez pożarnika i rzeczoznawcę. Kompletujemy niezbędne dokumenty dla ubezpieczyciela – informuje oddział akademicki. - Jeszcze przed zimą musimy posprzątać. Teren został otoczony taśmą zabezpieczającą i bardzo prosimy nie wchodzić na pogorzelisko. Może to być niebezpieczne, łatwo o coś zahaczyć, potknąć się czy wpaść do niewidocznej dziury.
Oddział dodaje ponadto, że w najbliższym czasie będzie rozpatrywać możliwości formalne i finansowe, które mogłyby pozwolić na odbudowę schroniska.
- Najpewniej ruszy zbiórka. W tym momencie nie prowadzimy jeszcze żadnej zbiórki na Chatę – dodają na koniec akademicy.
Urząd gminy Ochotnica Dolna zapowiada, że pomoże w tym procesie – głównie w kwestiach administracyjnych. - Będziemy przekonywać także innych partnerów, np. Małopolską Organizację Turystyczną, czy marszałka województwa małopolskiego ws. wsparcia – mówi wójt. Dodaje, że gmina będzie chciała poprawić drogę dojazdową do schroniska. Ta w okresie jesienno-zimowym jest bardzo mocno utrudniony.
- Na dnie Jeziora Czorsztyńskiego leży zatopiona wieś. Tak kiedyś wyglądało to miejsce
- "Bangladesz" na Siwej Polanie. Buda za budą, pamiątki, kiełbaski i lane piwo
- To był kiedyś legendarny budynek na Krupówkach. Dziś w budynku hula wiatr
- Tatry. Legendarny Mnich - marzenie turystów i taterników [NIESAMOWITE ZDJĘCIA]
- Jak wyglądało Zakopane 30 lat temu i jak wygląda teraz? Miasto bardzo się zmieniło
- Tatry. Remonty szlaków idą pełną parą. To ciężka ręczna robota [ZDJĘCIA]
