W pierwszej połowie czwartkowego spotkania obie drużyny - mimo wysiłków - nie zdobyły gola. Cracovia od 22 minuty grała w „dziesiątkę" po wykluczeniu z boiska Mikołaja Kociołka (zobaczył czerwoną kartkę za dwie żółte).
Mimo liczebnego osłabienia, wkrótce po zmianie stron przyjezdni objęli prowadzenie po celnym uderzeniu Kamila Koniecznego. Potem jednak skuteczniejsi byli gospodarze, którzy w ciągu 33 minut strzelili aż pięć bramek.
Arka Gdynia - Cracovia 5:1 (0:0)
Bramki: 0:1 Konieczny 47, 1:1 Szymański 60, 2:1 Zieliński 79, 3:1 Klimczuk 81, 4:1 Abbott 86, 5:1 Staniszewski 90+3.
Cracovia (skład wyjściowy): Kramarz - Hyla, Tkachuk, Kociołek, Konieczny - Kolec, Pleskot, Kęska, Bałaszek, Łunkiewicz - Śmiglewski.
Czołówka tabeli: 1. Górnik Zabrze (32 pkt), 2. Lech Poznań (27 pkt), 3. Raków Częstochowa (26 pkt), 4. Wisła Kraków (24 pkt), 5. Korona Kielce (24 pkt), 6. Arka Gdynia (24 pkt)... 14. Cracovia (13 pkt).
