Dobry początek Łagowa i odpowiedź Cracovii II
Krakowianie dali się zaskoczyć na początku, w 12 min po dośrodkowaniu Patryka Barana do piłki dopadł Maciej Kolasa i strzałem głową z bliska pokonał Adama Wilka. Gościom trudno się było otrząsnąć i skutecznie zaatakować. Ale jak już to zrobili, to skutecznie. Po centrze z rzutu wolnego akcję zamknął Mateusz Jarzynka uderzając głową i w 23 min doprowadził do remisu.
W 34 min Marcin Budziński uderzał z wolnego z dalszej odległości i trafił w poprzeczkę! Po chwili znów z wolnego uderzali goście - tym razem Tomas Vestenicky, który trafił w mur. Gospodarze przycisnęli w końcówce I połowy – strzał Michała Mydlarza obronił Wilk, a Mikołaj Szymański uderzał niecelnie.
Krakowianie znów musieli odrabiać straty
Krakowianie atakowali i… stracili gola w 62 min po dośrodkowaniu z rożnego. Znów Kolasa pokonał Wilka strzałem głową. „Pasy” nie rezygnowały z doprowadzenia do remisu – aktywny był Sebastian Strózik, niecelnie przewrotką strzelał Vinicius. Brazylijczyk był skuteczniejszy kilkanaście minut później, gdy uderzeniem głową sfinalizował dogranie Daniela Pika. W 81 min rezerwowy, „stary wyjadacz” Adam Mójta sprawdził umiejętności Wilka, ale ten nie dał się pokonać. Miejscowi mocno zaatakowali w końcówce, ale bez powodzenia.
ŁKS Łagów - Cracovia II 2:2 (1:0)
Bramki: 1:0 Kolasa 12, 1:1 Jarzynka 23, 2:1 Kolasa 62, 2:2 Vinicius 78.
ŁKS: Michalski – Rogala, Ślefarski, Biesiada, Krzeszowski – Kolasa, Szałas (81 Mójta), Gierczak, Mydlarz, Baran – Szymański.
Cracovia: Wilk – Stachera, Jarzynka, Bracik, Zaucha – Pik, Ożóg, Budziński, Vestenicky (66 Vinicius), Wiśniewski – Strózik (89 Biernat).
Żółta kartka: Vestenicky.
