Najpierw testy
Teraz w Cracovia Training Center w Rącznej była już cała drużyna. Piłkarze pojawili się na boisku pod balonem, by się trochę poruszać, a pierwsze dni po przerwie mają rozruchowe – czekały ich testy, sprawdzenie wagi itp. Na czwartek zaplanowano testy wydolnościowe w grupach. Potem przyjdzie czas na mocniejsze zajęcia, trener Jacek Zieliński zapowiadał, że w tygodniu poprzedzającym wyjazd na zgrupowanie do tureckiego Belek, czekać będą piłkarzy dwa treningi dziennie. To nie będzie łatwy czas, ale też piłkarze nie mogą narzekać. Nie ma mrozów, kopnych śniegów, jak bywało dawniej. Treningi w nowoczesnym ośrodku w Rącznej to przyjemność.
15 stycznia krakowianie lecą na zgrupowanie, które potrwa dwa tygodnie
Podczas pobytu w Turcji rozegrają cztery mecze sparingowe
- 19.01 z Rapidem Wiedeń (5. zespołem austriackiej ekstraklasy),
- 22.01 z Desną Czernihów (7. drużyna ekstraklasy ukraińskiej)
- 26.01 z Rabotniczki Skopje (8. zespół ligi macedońskiej
- 28.01 z Dynamem Czeskie Budziejowice (8. drużyna ligi czeskiej)
Dzień później nastąpi powrót do Krakowa, a po tygodniu – 6 lutego - „Pasy” czeka nie lada wyzwanie – pierwszy mecz ligowy w nowym roku, konfrontacja z liderującym w ekstraklasie Lechem Poznań, będzie to spotkanie w ramach 20. kolejki.
Rodina chce KV Oostende
Trenują wszyscy zawodnicy, także Matej Rodin, za którego do klubu wpłynęła oferta kupna z KV Oostende z Belgii, a odejścia którego nie wyobraża sobie trener Jacek Zieliński. Rodin jest bowiem u niego szefem defensywy. Jest też Pelle van Amersfoort, któremu 30 czerwca tego roku upływa kontrakt z zespołem, a który nie podpisał nowej umowy i na razie się na to nie zanosi. Jeśli „Pasy” będą chciały cokolwiek zarobić na zawodniku, muszą go sprzedać zimą, ale osłabiłoby to znacznie siłę uderzeniową zespołu. Przypomnijmy, że van Amersfoort jest jego najlepszym strzelcem, mającym na koncie osiem goli, a następcy nie ma.
Jablonsky - pierwszy "transfer"
Nie ma jeszcze żadnych transferów do klubu, ale szkoleniowiec zapowiada chęć sprowadzenia napastnika i środkowego pomocnika. Za transfer uważa jednak powrót Davida Jablonsky’ego. Temu piłkarzowi 31 grudnia skończył się okres dyskwalifikacji, biegnący od września 2020 roku. Musiał odcierpieć za sprawy korupcyjne z 2012 r. Jablonsky w Cracovii rozegrał 30 meczów (cały sezon 2019/2020) oraz dwa w kolejnym, zdobył 2 gole. Dał się poznać jako świetny środkowy obrońca, ale od września 2020 r. nie mógł trenować z żadnym zespołem i trochę potrwa, zanim dojdzie do pełnej dyspozycji. Za pół roku kończy mu się kontrakt, podobnie jak Lukasowi Hrosso, Adamowi Wilkowi, Cornelowi Rapie, Luisowi Rochy, Radosławowi Kanachowi, Filipowi Piszczkowi oraz Rubio i Danielowi Pikowi z drugiej drużyny. Do czerwca kontrakt ma też Ołeksij Dytiatjew. On jednak nie rozpoczął jeszcze przygotowań. Po powrocie z wypożyczenia do Puszczy Niepołomice zacznie zajęcia 10 stycznia z drugą drużyną.
Trening noworoczny Cracovii. Kibice "Pasów" tradycyjnie powi...
- Najlepsze parki w Krakowie. TOP 30 atrakcji na wiosnę i lato w mieście
- Głośne śluby w Polsce. Robert i Anna Lewandowscy odnowili przysięgę małżeńską
- Iga Świątek tak się bawi i mieszka! Zobaczcie, jak wygląda jej dom w Raszynie
- Legia spada do I ligi. Licznik bije - już 14 porażek! MEMY
- Doda atakuje Majdana "Dziewczynami z Dubaju"? A kiedyś byli tak zakochani! ZDJĘCIA
