Ale dodatkowo Marcin Kolusz i Mikołaj Łopuski dojadą później na zgrupowanie. Kolusz będzie trenował indywidualnie w Nowym Targu i dołączy do drużyny po przerwie świątecznej. Łopuski po zabiegu dentystycznym, będzie gotowy do gry na przełomie marca i kwietnia. Nie wiadomo czy reprezentację na mistrzostwach w Słowenii wzmocni Adam Borzęcki z niemieckiego Schwenninger Wild Wings.
Zespół Polaka jest obecnie w ćwierćfinale play-off drugiej Bundesligi. Jeśli Schwenningen awansuje do finału lub stoczy wyrównaną walkę w półfinale, to ten doświadczony obrońca nie pomoże reprezentacji w Lublanie.
W takiej sytuacji Wiktor Pysz dokonał kolejnych powołań. Doszli obrońcy: Maciej Sulka z Wojasa Podhale, Bogusław Rąpała oraz Paweł Połącarz z KH Sanok, Mateusz Danieluk z JKH Jastrzębie oraz Filip Drzewiecki z Comarchu-Cracovia.
- Mam w planie na zgrupowaniu w Sanoku zrobić serię test-meczów pomiędzy kadrowiczami - powiedział Wiktor Pysz. - Stąd dodatkowe powołania, gdyż chcę mieć pełne sześć piątek. Nowo powołani nie są w Sanoku tylko w charakterze "wspomagania" na test-meczach. Każdy z obecnych ma szansę pojechać do Lublany.
Obecnie w kadrze znajduje się piętnastu hokeistów z Małopolski. Krzysztof Zborowski, Rafał Dutka, Tomasz Malasiński, Krystian Dziubiński i Maciej Sulka z Wojasa Podhale Nowy Targ. Z drużyny aktualnego wicemistrza Polski, Cracovii są - Marian Csorich, Jarosław Kłys, Patryk Wajda, Mariusz Dulęba, Leszek Laszkiewicz, Grzegorz Pasiut i Filip Drzewiecki.
Dojadą jeszcze Marcin Kolusz z Wojasa Podhale i Mikołaj Łopuski z Comarchu-Cracovii. Do tej grupy można spokojnie zaliczyć również Jarosława Różańskiego, symbol Podhala, który obecnie reprezentuje barwy sosnowieckiego Zagłębia.
Na razie przygotowania kadry są najważniejsze i odsunęły w czasie zmiany barw klubowych, których po zakończonym sezonie zapowiada się sporo. Dość nieciekawa sytuacja panuje w Cracovii. Martin Dudas podpisał już kontrakt z Vitkowicami i nie zagra w Krakowie w kolejnym sezonie. Klub będzie się chciał pożegnać z Igorsem Bondarevsem, po jego słabszej grze w play-off. Na dalszą grę w Cracovii nie zdecydował się jeszcze Marian Csorich.
Aktualne kontrakty ma tylko sześciu graczy. Jeżeli szybko nie podpisze się nowych z Jarosławem Kłysem i Patrykiem Noworytą, drużyna zostanie praktycznie bez obrońców. A nowych nie ma skąd wziąć.