Czytaj także: Cracovia protestuje przeciwko demonstracji kibiców Widzewa
Trener Jurij Szatałow będzie miał wszystkich zawodników do dyspozycji, z wyjątkiem Mateusza Bartczaka, który będzie pauzował za czwartą żółtą kartkę oraz kontuzjowanego od dłuższego czasu Łukasza Nawotczyńskiego. Lekko skręcił kostkę Łukasz Mierzejewski, jednakże powinien zagrać w sobotę.
Cracovia z Widzewem w ekstraklasie grała 11 razy i bilans tych gier jest korzystny dla niej - wygrała 5 meczów, 3 zremisowała i 3 przegrała. U siebie bilans ma lepszy - wygrała 3 razy i zanotowała dwa remisy. Teraz podział punktów nie będzie cieszył gospodarzy, którzy muszą wygrywać. I tak w ostatnich kolejkach, mimo porażki z Wisłą, znacznie zwiększyli swe szanse na pozostanie w ekstraklasie.
- Na pewno szanse Cracovii wzrastają co mecz - mówi były piłkarz Cracovii i ekspert stacji Canal Plus Krzysztof Przytuła. - Nawet porażka z Wisłą była wkalkulowana. Jednak przestrzegałbym przed huraoptymizmem. Cracovia ma teraz mecze u siebie, ale z trudnymi zespołami. Szczególnie Widzew dobrze ostatnio gra, poza tym będzie mógł występować na luzie, ma duży potencjał, nie wolno doliczać punktów przed meczem! Jeśli Cracovia zagra tak jak do tej pory w meczach u siebie, może oprócz spotkania z Zagłębiem Lubin, to powinna sięgnąć po trzy punkty. Jagiellonia to też bardzo ciężki rywal, po przejściach. W końcu gra o europejskie puchary. Sądzę, że jeśli Cracovia wygra dwa mecze, to zostanie w lidze. Trzymam kciuki za to, żeby się utrzymała, za postawę w tej rundzie zasługuje na to.
"Pasy" muszą radzić sobie bez skutecznego napastnika, bo ani Dudzic, ani Krzywicki, który był próbowany w tej roli na zamkniętym środowym treningu, nie są skuteczni. Jednak "Pasy" zdobywają sporo bramek, zwłaszcza u siebie, dzięki skutecznym pomocnikom.
- To świadczy o tym, że Cracovia ma dobrych piłkarzy - ocenia Przytuła. - Takich, którzy nie tylko bronią, ale i zastępują napastników. Wiadomo było, że będzie problem, gdy pozbywano się Matusiaka i Ślusarskiego. Zawsze trzeba mieć jakąś alternatywę. Niestety, Bartek Dudzic to nie jest zawodnik gwarantujący strzelanie bramek, dobrze że są wspomniani bramkostrzelni pomocnicy, jak np. Klich, który miał trochę szczęścia przy strzelanych bramkach, gdy piłka odbijała się rykoszetem.
Cracovia czasem gra z Visnjakovsem, Suworowem i Ntibazonkizą - trzema skrzydłowymi, którzy zamieniają się pozycjami. Jednak tego wariantu trener Jurij Szatałow nigdy nie stosuje od początku meczu.
- Zastanawiałem się też nad tym wariantem, czy nie zastosować go od początku spotkania - mówi Przytuła. - Widać, że Ntibazonkiza nie sprawdza się w roli wysuniętego napastnika, woli atakować z głębi pola. Tę rolę mógłby spełniać Visnjakovs, bo jest silny, szybki i w miarę dobry technicznie. Myślę, że to jest alternatywa.
Im bliżej końca sezonu tym częściej pojawiają się spekulacje transferowe. Legia Warszawa chce pozyskać rozgrywającego i jednym z kandydatów jest Mateusz Klich. Piłkarz indagowany na okoliczność tego, czy wypełni obowiązujący jeszcze przez dwa lata kontrakt, uchylił się od jednoznacznej odpowiedzi, twierdząc, że na razie interesuje go przede wszystkim walka o utrzymanie. Ponoć cena za Klicha to 2 mln złotych.
Piwo, zabawa, śpiew. Zobacz, jak bawią się krakowscy studenci** Juwenalia 2011 na zdjęciach**
Chcesz iść za darmo do Parku Wodnego w Krakowie? Rozdajemy bilety.**Rozdajemy bilety**
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
