Cracovia uporała się z Zagłębiem Lubin i jest wiceliderem tabeli ekstraklasy!

Przed meczem minutą ciszy uczczono pamięć zmarłej Ireny Kałuży, która przeżyła 95 lat. Była córką Józefa Kałuży, wybitnego piłkarza Cracovii. W miejsce kontuzjowanego Michala Siplaka zagrał Kamil Pestka.

W 4 min krakowianie przeprowadzili pierwszy atak. Mateusz Wdowiak ładnie odwrócił się z piłką i strzelił z 18 m po ziemi, minimalnie niecelnie. W 8 min strzałem z dystansu zrewanżował się Jakub Tosik, ale nie mógł tym uderzeniem zrobić krzywdy Michalowi Peskoviciowi. „Pasy” atakowały rozważnie, spokojnie przygotowywały ataki. W 14 min w dobrej sytuacji znalazł się Sergiu Hanca, ale strzelił nad spojeniem. W 21 min Zagłębie miało idealną okazję do zdobycia bramki- Damian Bohar nie trafił jednak w piłkę, będąc 8 m przed bramką. Z czasem było coraz więcej niedokładności w poczynaniach obu zespołów, stąd rwane akcje.

W drugiej połowie krakowianie zaatakowali, ale ich strzały były blokowane, jak np. Sergiu Hanki czy Pellego van Amersfoorta. Mateusz Wdowiak w 58 min stanął przed szansą na strzał, ale w swoim stylu zdecydował się na minięcie jeszcze dwóch rywali i zamiast zagrożenia bramki był tylko róg. Po chwili po podaniu Cornela Rapy Michał Helik główkował w słupek! Był bardzo blisko pierwszej bramki w sezonie. Potem nożycami strzelał Rafael Lopes – niecelnie.

W 75 min „Pasy” wreszcie dopięły swego – po wrzutce Cornela Rapy świetnie do strzału złożył się David Jablonsky, którzy rzucił się „szczupakiem” i zdobył gola po strzale głową. To pierwsza bramka Czecha w ekstraklasie, bo w Pucharze Polski zdążył już strzelić dwa gole.
W 85 min wynik mógł podwyższyć Mateusz Wdowiak – strzelił mocno – ale Konrad Forenc obronił. W doliczonym czasie gry po kontrze drugiego gola dla Cracovii zdobył Diego Ferraresso.

Cracovia – Zagłębie Lubin 1:0 (0:0)
Bramki: 1:0 Jablonsky 75, 2:0 Ferraresso 90+1.
Cracovia: Pesković – Rapa, Helik, Jablonsky, Pestka – Wdowiak (89 Ferraresso), Dimun, van Amersfoort, Gol, Hanca – Lopes (86 Piszczek).
Zagłębie: Forenc – Czerwiński, Kopacz, Guldan, Balić – Zivec (75 Szysz), Slisz (84 Suljić), Starzyński, Tosik, Bohar – Białek.
Sędziował: Paweł Raczkowski (Warszawa). Żółta kartka: Guldan (45+2, faul). Widzów: 7246.

Sportowy24.pl w Małopolsce