Jeśli chodzi o stronę organizacyjną, to mecz z Cracovią nie będzie znacząco różnił się od innych spotkań tzw. podwyższonego ryzyka. Na stadionie powinno pojawić się około 20 tysięcy widzów. Na razie tysiąc biletów powędrowało na ul. Kałuży. Jeśli Cracovia je sprzeda swoim kibicom i zapłaci Wiśle, ta jest gotowa przekazać kolejną partię wejściówek dla sympatyków „Pasów”.
Piłkarze Wisły rozpoczęli przygotowania do tego spotkania. Wszystko wskazuje na to, że w derbach będzie mógł już zagrać Węgier Richard Guzmics. Sytuacja kadrowa Wisły jest najlepsza od wielu tygodni.
Tu znajdziesz więcej najnowszych informacji o piłkarzach Wisły Kraków
Dla piłkarzy Cracovii poniedziałek był wolny. Od dzisiaj zaczną operację „Wisła”. Nie wiadomo, czy do tego meczu „Pasy” przystąpią w najmocniejszym składzie. W spotkaniu z Górnikiem Łęczna nie wystąpił Damian Dąbrowski. Nie wiadomo, czy do soboty upora się z zapaleniem zatok.
Nie istnieje natomiast zagrożenie, że zabraknie Pawła Jaroszyńskiego. Obrońca „Pasów”musiał przedwcześnie opuścić boisko podczas niedzielnej konfrontacji z Górnikiem Łęczna. Miał krwiaka na nodze i trenerzy nie chcieli ryzykować pogłębienia urazu. Do soboty zawodnik ma jednak dojść do pełnej dyspozycji. Ponadto na derby wróci Marcin Budziński, który w niedzielę musiał pauzować za kartki. Sytuacja kadrowa Cracovii jest więc dobra.
Tu znajdziesz więcej najnowszych informacji o piłkarzach Cracovii
Follow https://twitter.com/sportmalopolska