https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Derby Wisła Cracovia 2015. Wojna? Bitwa? Nie, to Wielkie Derby Krakowa

P. Tymczak, J. Żukowski
Michal Gaciarz / Polska Press
Czas na Wielkie Derby Krakowa! W niedzielę o godz. 18 na boisku przy ul. Reymonta Wisła podejmuje Cracovię w meczu 17. kolejki ekstraklasy. Gospodarze są na 6. miejscu, goście na 3.

Derby Krakowa 2015. Niech Wisła i Cracovia zagrają w tradycyjnych barwach [ZDJĘCIA]

- Trzeba zgodzić się z tym, że oba zespoły grają niezłą piłkę jak na nasze warunki. Co do tego nie mam wątpliwości - mówi Kazimierz Moskal, trener Wisły Kraków przed spotkaniem z Cracovią. - Od dłuższego czasu są blisko siebie i jednocześnie blisko czuba tabeli. Spodziewamy się więc interesującego spotkania.

Wisła jest na 6. miejscu, ma 23 punkty. Cracovia jedzie na spotkanie derbowe podbudowana dotychczasową postawą w lidze. „Pasy” zajmują 3. lokatę z dorobkiem 27 pkt.

WIDEO: Derby Krakowa 2015: policja gotowa na derby

Autor: Joanna Urbaniec, Gazeta Krakowska

Trener Moskal przyznaje, że styl gry jest istotny, ale jest coś ważniejszego. - Musimy pamiętać, że to derby - mówi szkoleniowiec wiślaków. - Czasem ostrzymy sobie apetyty na wspaniałą grę. Na pewno taki mecz chcemy zagrać, najważniejsze są jednak punkty. Zrobimy wszystko, aby bez względu na styl pozostały przy Reymonta - dodaje.

Trener „Pasów” Jacek Zieliński największy ból głowy ma z zestawieniem linii obrony. Kto na prawej flance? Deleu, wracający po kontuzji Jakub Wójcicki, a może Bartosz Rymaniak? Kto w środku obok Huberta Wołąkiewicza, bo Piotr Polczak pauzuje za kartki? Wspomniany Rymaniak, czy może Miroslav Covilo, czyli powielenie wariantu z pierwszej połowy pucharowego meczu z Zagłębiem Sosnowiec.

- Wszystkie możliwości w obronie są rozważane - mówi Zieliński. - Zdajemy sobie sprawę, że czeka nas bardzo ciężki mecz ze względu na to, że będziemy mieli cały stadion przeciwko sobie. Chłopcy są przyzwyczajeni do tego, z takich meczów też można wyjść obronną ręką. Mimo że statystyki są przeciwko nam, jedziemy powalczyć o pełną pulę - dopowiada.

Trener Moskal przed jutrzejszym meczem ma do dyspozycji wszystkich zawodników oprócz pauzującego od miesięcy z powodu kontuzji Emmanuela Sarkiego.

Oba zespoły doskonale się znają. Czy jest możliwy element zaskoczenia? - Zawsze można czymś zaskoczyć przeciwnika, ale to się może udać tylko raz - mówi szkoleniowiec Cracovii. - Wisła też ma takie możliwości. Będą decydować umiejętności czysto piłkarskie. Trzeba wytrzymać ciśnienie, wyjść z chłodną głową.

- Będziemy chcieli grać swoją piłkę, tym bardziej że tak do końca to nie wiem, jak w niedzielę zagra Cracovia - wyjaśnia Moskal.

Jaką taktykę obiorą „Pasy”? Pokażą otwartą piłkę, jak np. w Warszawie i skończy się to dla nich źle? Czy też wezmą przykład z zespołów, które ze stadionu Wisły wywoziły remisy, skupiając się na obronie?

- Nie będziemy zdradzać planu - mówi trener „Pasów”. - Ma być skuteczny. Czy to będzie atak pozycyjny, czy kontra, o tym zawodnicy dowiedzą się w niedzielę.

- Sądzę, że Cracovia zagra otwarte spotkanie i to będzie widowisko, które ucieszy kibiców, dziennikarzy i również nas -mówi napastnik Wisły Paweł Brożek. - Przed pierwszym spotkaniem przy ul. Kałuży z reguły skazywano nas na pożarcie. Wiem to jednak po sobie i wydaje mi się, że forma danego zespołu nie ma znaczenia podczas derbów. Było tak, że jechaliśmy tam w roli dużego faworyta, a przegrywaliśmy. Będzie się więc liczyła dyspozycja dnia.Mam nadzieję, że nasz zespół mentalnie będzie przygotowany do wojny - podkreśla Brożek.

- Jestem zwolennikiem fajnych porównań, które ruszają krew i podnoszą ciśnienie - twierdzi Zieliński. - W ramach rewanżu oglądniemy na zgrupowaniu „Bitwę pod Grunwaldem”. Oczywiście to żart.

Komentarze 5

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

L
Lech Jagiello
To co sie dzieje ostatnio w Krakowie przechodzi ludzkie wyobrazenie,gdzie sa wladze tego miasta i policja czy tylko do brania sowitych pensji?To morderstwo dotyczy bliskiej nam osoby z rodziny ,gdzie byl ten wasz slynny monitoring ze cialo znalezli znajomi w krzakach po wielu godzinach.Kto i kogo monitoruje w tym miescie.Gdzie jest i co robi policja w tym miescie? -a moze straz miejska i w tym ich powinna wyraczyc. Co na takie bezpieczenstwo w
miescie robia wladze tego miasta.? TU u nas w Sydneyw w takim przypadku szybko znaleziono by zabojcow i sprawa nigdy nie bylaby zlekcewazona przez policie i wladze miasta.
G
Gość
Dlaczego nigdzie nie ma informacji o zabójstwie 21 letniego studenta infromatyki na UP???!!! Wracał w nocy z 28/29 z imprezy andrzejkowej ( wtedy też odbywały się derby). Zaniepokojeni jego nieobecnością współlokatorzy zaczęli go szukać i znaleźli w niedzielę późnym popołudniem.....jego zwłoki, w krzakach przy kinie Kijów!! Był 400m od domu... W wiadomości na fb do znajomych, zamieszczona została informacja o jego śmierci, a także o tym, że prawdopodobnie został zamordowany.... Może ktoś łaskawie zajmie się tą sprawą ? bo o BEZPIECZEŃSTWIE w CENTRUM MIASTA mowy być nie może, kiedy ginie młody człowiek!!!
K
Kibic
Chyba, pseudokibic meczu nie ogląda.
r
rzecz jasna idę
TYLKO WISŁA!
ś
św.NH
Ani to piłka, ani to mecz, najemnicy w tatuażach i kateringowe dziwki na vip.
Tylko durnie idą na mecz, kibic meczy nie ogląda.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska