Coś Cię niepokoi w Twoim mieście? Byłaś (-eś) świadkiem ciekawego wydarzenia? Daj nam znać! Czekamy na informacje, zdjęcia i nagrania wideo! Przyślij je na adres [email protected]. Do Twojej dyspozycji są też nasze profile na Facebooku: Mój Reporter Kraków | Gazeta Krakowska
Klienci domu handlowego zwrócili się do nas z prośbą o wyjaśnienie, co stanie się po zakończeniu wykonywanych prac.
- Budynek wymaga remontu, który obejmuje wewnętrzną jak i zewnętrzną część. Musimy odświeżyć obie sale przeznaczone do sprzedaży. Do końca kwietnia wszystko powinno być ukończone informuje Małgorzata Giełżecka-Cieszewska, prezes ARPIS SA, zarządcy budynku.
Część ze sprzedawców zostanie przeniesiona na dolną salę, część dostała wypowiedzenia. Niektórzy już teraz przenieśli się do budynku „Społem”.
Udało nam się dowiedzieć, że na pierwszym piętrze znajdować się będzie tylko jedna firma. - Jednak ze względów prawnych nie mogę zdradzić, kto to będzie i czym się będzie zajmować - dodaje Giełżecka-Cieszewska.
- Dom handlowy "Wanda" nie zmienia swojego klimatu. Nadal będą tam mogli sprzedawać mali przedsiębiorcy. Pozostanie sklep zoologiczny, motoryzacyjny, z porcelaną i z odzieżą - mówi.
Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że na piętrze zostanie otwarty klub fitness.
Można odnieść wrażenie, że w „Wandzie” czas się zatrzymał - mówi pani Krystyna z osiedla Kazimierzowskiego. - Kupić tam można praktycznie wszystko: tapety, porcelanę, firanki czy narzędzia. Takie mydło i powidło. Na stoiskach z odzieżą nie znajdzie się wiele rzeczy markowych - dodaje i podkreśla, że właśnie to jest zaletą sklepu.
- W galeriach handlowych wszystko jest takie same. A tutaj zawsze na coś ciekawego trafiamy - mówią klienci.
Budynek DH "Wanda" powstał na przełomie lat 70 i 80 tych przy osiedlu Na Lotnisku. Był pierwszym domem handlowym w Nowej Hucie o tak dużej powierzchni.
