Ewa Kopacz, która zafundowała nam cały ten cyrk z lekami, jest lekarzem pediatrą.
Zastanawiam się, czy lepiej by było dla nas wszystkich, gdyby została przy swoim wyuczonym zawodzie, czy może dobrze, że poszła w politykę. Jeżeli miałaby tak skutecznie leczyć maluchy, jak poradziła sobie jako szef resortu zdrowia ze zmianą refundacji leków, to już lepiej, żeby siedziała w polityce.