Bez bramek w Szczecinie. Wisła ciągle niepokonana [ZDJĘCIA]
Franciszek Smuda, trener Wisły:
- Na trudnym terenie zdobyliśmy jeden punkt - mówi Franciszek Smuda. - Kiedyś Wisła nie miała tutaj problemów, ale teraz Pogoń stworzyła zespół, którego każdy musi się obawiać. Dlatego cieszę się z tego remisy. Nie przegraliśmy kolejnego meczu - to ważne. Mam nadzieję, że w kolejnym spotkaniu zagramy na sto procent swoich możliwości przez całe czas, a nie tylko 45 minut tak jak teraz.
Dariusz Wdowczyk, trener Pogoni Szczecin:
Dariusz Wdowczyk nie był zadowolony z podziału punktów. Jego podopieczni rozegrali trzeci ligowy mecz u siebie w tym sezonie i nie wygrali jeszcze ani razu. Dlatego trudno się dziwić takiemu podejściu do sprawy trenerowi Pogoni
- Najbardziej żałujemy, że w tym meczu zabrakło bramek - powiedział Dariusz Wdowczyk. - Tym bardziej, że zagraliśmy jedno z najlepszych, jeśli nie najlepsze spotkanie w tym sezonie. Dlatego szkoda, że nie udało nam się strzelić gola. Wisła mądrze rozgrywała piłkę, ale my na wiele im nie pozwoliliśmy. Słowa uznania należą się każdemu z moich zawodników. Wykonali kawał dobrej pracy. Szkoda mi tej ostatniej sytuacji, w której moim zdaniem sędzia powinien podyktować rzut karny za zagranie ręką Arkadiusza Głowackiego po strzale Marcina Robaka. Odczuwamy niedosyt, choć to jest dla nas również cenny punkt. Na zwycięstwo u siebie będziemy musieli jeszcze poczekać. Przerwa na reprezentację powinna nam w tym pomóc.
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+
