https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Dziesiątki nowych aut i limuzyny dla zarządu. Tak w pandemii działa miejska spółka

Arkadiusz Maciejowski
Skoda Superb przed MPEC
Skoda Superb przed MPEC (TB)
W czasie wciąż trwającej pandemii koronawiusa - podczas której władze Krakowa szukając oszczędności m.in. ograniczały kursy tramwajów i wyłączały w nocy oświetlenie uliczne - Miejskie Przedsiębiorstw Energetyki Cieplnej, czyli miejska spółka wydaje wielkie pieniądze w nowe samochody. Władze MPEC ogłosiły właśnie przetarg na zakup aż 18 aut, dokładnie wskazując jakich pojazdów oczekują. Wśród nich są zarówno dostawcze, jak i osobowe - m.in. Skoda Scala. Na tym jednak nie koniec. W ubiegłym roku spółka kupiła bowiem kilkanaście kolejnych pojazdów, w tym cztery Skody Octavie. Tylko te ostatnie kosztowały łącznie ponad 430 tysięcy złotych brutto. Najwięcej kontrowersji wzbudza jednak wypożyczenie za kilkaset tysięcy złotych, na kilka lat, dla członków zarządu dwóch luksusowych aut (Skody Superb) o mocy ponad 270 KM.

FLESZ - Do 12 dni w roku pracy zdalnej. Jest projekt ustawy

od 16 lat

Na naszych łamach już niejednokrotnie opisywaliśmy budzące kontrowersje inwestycje MPEC w luksusowe samochody. Część załogi oburzył kilka lat temu m.in. zakup przez tę miejską spółkę trzech drogich aut za 289 tys. zł, w tym Skody Superb za 113 tys. zł.

Na oficjalnej stronie MPEC pojawiła się właśnie informacja o ogłoszonym przetargu na dostawę aż 18 nowych samochodów, w tym m.in.: 5 szt. Renault Kangoo Maxi Combi, Skoda Scala czy Renault Zoe. Co znamienne, spółka wprost wskazuje nazwy aut, jakich oczekuje. Zamówienie dotyczy zarówno samochodów dostawczych jak i osobowych.

- Dla środków transportu przyjęliśmy politykę, by w maksymalnym stopniu ograniczyć liczbę marek samochodów dla poszczególnych zadań, tak by flota pojazdów była jak najbardziej jednorodna. Pracownicy przedsiębiorstwa wykonują swoją pracę korzystając z samochodów. Kluczowa infrastruktura: główne magistrale, urządzenia towarzyszące i węzły, rozmieszczona jest w ponad 11 tys. lokalizacji. Dla zachowania ciągłości pracy i realizacji zwiększonej liczby zadań, prowadzimy planową wymianę floty samochodowej [...] - argumentuje Renata Krężel, rzecznik prasowy MPEC. Jednocześnie przekonuje: "dla poszczególnych przeznaczeń pojazdów wyznaczaliśmy standard nieco powyżej średniego i przy rozsądnych kosztach zakupu, leasingu, wynajmu z maksymalnie dostępnym wyposażeniem".

Okazje

I tu pojawiają się największe kontrowersje. O standardzie "nieco powyżej średniego" zdecydowanie nie można powiedzieć w przypadku nowych samochodów, które do dyspozycji otrzymali członkowie zarządu MPEC - spółka wypożyczyła na cztery lata dwie luksusowe Skody Superb. Już w ogłoszeniu przetargowych wskazane zostało jasno, że preferowane są pojazdy o mocy ponad 270 KM, ze skórzaną tapicerką, automatyczną 7-stopniową skrzynią biegów itd.
O sprawie jako pierwszy poinformował portal Krowoderska.pl, informując - co potwierdzają dokumenty - że "umowę na ich wypożyczenie podpisano w marcu 2020 roku, a kwota, którą za nie zapłacimy to 331 tys. złotych (6905 złotych miesięcznie plus ewentualna dopłata przy przejechaniu łącznie przez dwa samochody ponad 50 tys. kilometrów rocznie). Według przekazanej przez spółkę umowy po czterech latach użytkowania aut przez urzędników, samochody wrócą do właściciela".

Rzeczniczka MPEC nie odpowiada jednak wprost na nasze pytania, m.in. "Do jakich celów służbowych konieczne są aż tak doskonale wyposażone samochody?" i "Z czego wynikała potrzeba wynajęcia tych samochodów?. Informuje tylko, że " Z wynajmowanych samochodów marki Skoda Superb korzystają członkowie zarządu. Wcześniej poruszali się samochodami marki Skoda Octavia z 2015 r. Zostały one przesunięte do innych jednostek". Co świadczy o tym, że poprzednie auta członków zarządu były sprawne, skoro korzystają z nich wciąż inni pracownicy.

- To kolejny przykład bizantyjskiego podejścia i rozpasania w miejskich spółkach, a prezydent Krakowa ewidentnie nad nimi nie panuje. Członkowie zarządów zarabiają ogromne pieniądze, za które - jeśli chcą - mogą kupować sobie prywatne luksusowe samochody, realizując motoryzacyjne pasje. Inwestowanie natomiast pieniędzy miejskiej spółki w służbowe auta z silnikami o wielkiej mocy itd. jest dla mnie oburzające - komentuje radny miejski Łukasz Gibała (klub Kraków dla Mieszkańców).

- Oczywiście nie odbieram prawa członkom zarządu spółek do posiadania aut służbowych. Mam jednak wrażenie, że w tej sytuacji zdecydowanie zabrakło skromności, na pewno można było wybrać mniej ekstrawaganckie auta - dodaje z kolei Michał Drewnicki, radny miejski z PiS.

A okazuje się, że to nie był koniec "motoryzacyjnych inwestycji" spółki odpowiedzialnej m.in. za rozbudowę sieci ciepłowniczej w Krakowie. We wrześniu 2020 roku, czyli w środku pandemii koronawirusa, spółka rozstrzygnęła zamówienie na dostawę 15 nowych samochodów. Wśród nich znalazły się m.in. cztery Skody Octavie - za łącznie 431 tysięcy złotych, czyli za ponad 100 tysięcy złotych brutto za sztukę.

Wideo

Komentarze 10

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość

bo Majchrowski działa na szkodę miasta od lat

g
grzeg
31 maja, 19:42, [wulgaryzm]ka dewotka !:

Czy oni mają tam w tym MPEC zatrudnionych katolskich kapelanów z sekty dla katolikoni ? Jeśli tak, to ilu takich pasożytów na fikcyjnych etatach tam się szwenda, i za jaką kasę ? No cóż, trzeba doić tępego suwerena, i strzyc kato trzodę.

Twoja wypowiedź jest prymitywna, głupia i nade wszystko nienawistna. W tym ostatnim jesteś już zapewne nieuleczalny(nieuleczalna).

c
ciotka dewotka !

Czy oni mają tam w tym MPEC zatrudnionych katolskich kapelanów z sekty dla katolikoni ? Jeśli tak, to ilu takich pasożytów na fikcyjnych etatach tam się szwenda, i za jaką kasę ? No cóż, trzeba doić tępego suwerena, i strzyc kato trzodę.

M
Marek

Nasza firma znalazła się na skraju bankructwa z powodu Covidu. Zwróciliśmy się do MPEC o rozłożenie opłat na raty lub jakąkolwiek inną pomoc - nie ma takiej możliwości. Samo dodzwonienie się do kompetentnej osoby przypominało filmy Barei. Zero kontaktu, a szczególnie nieuchwytny Zarząd. Rozumiem, że auta będą miały duży napis MPEC i pomarańczowe koguty?..

G
Gość

Narzędzia świetnie sie przewozi w skodach superb i octavia. W końcu pracownikom należą sie godne warunki transportu.

a
analityk

I bardzo dobrze. Po to nomenklatura z po-peezel oddała władze pisowi i zawładnęła spółkami aby tam lody dalej kręcić a ciemny ludu pracuj i płać!

A
Artur

Czyli to się dzieje z moimi pieniędzmi??? MPEC jako monopolista życzy sobie w sezonie letnim 120 zł opłaty za to że w zimie będzie mi wysyłał ciepło. Place ponad 1000-1200 zł na miesiąc im za ciepło a oni jeszce pobierają za nic w lecie 120 zł opłaty przyłączeniowej!!

Znacie inną firmę, usługę gdzie za nic was kasują za 120 zł na m/c ????? Zerwanie umowy i ponowne przyłaczenie to koszt xxxx zł.

g
grzeg

NA ROWERY! NA HULAJNOGI! NA WROTKI!

Z
Zbigniew

A kto bogatemu zabroni?

T
Tępy Wsion

Normalne, kondycja spółki na to pozwala, to się kupuje.

W końcu co, komunikacją miejską mają jeździć ?

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska