- Zryły cały trawnik przy dwóch blokach - relacjonuje nam na gorąco mieszkanka Ruczaju poniedziałkową sytuację przy ul. Chmieleniec. - Do apteki trudno przejść - dodaje.
Dziki podchodzące pod bloki, buszujące w śmietnikach, kręcące się po placach zabaw - i tym samym terroryzujące mieszkańców, którzy np. muszą za rogiem przeczekać z zakupami, zanim ruszą do swoich domów - już dawno nie są rzadkim zjawiskiem. Ale krakowianie wcale się do nich nie przyzwyczaili, mają ich tylko coraz serdeczniej dość. I dzików, i braków zdecydowanych działań w mieście. Zwłaszcza na tych terenach, gdzie widać szczególną inwazję tych zwierząt.
To stąd wzięła się jedna z ostatnich uchwał Rady Dzielnicy VIII Dębniki, w której radni wnioskują do prezydenta Krakowa o podjęcie działań "polegających na przepędzaniu i odstraszaniu dzików od terenów zurbanizowanych Dzielnicy VIII Dębniki oraz odłowienie i relokację nadmiernie zagęszczonej populacji dzików żyjącej w stanie wolnym na terenie Dzielnicy VIII Dębniki".
Na początku uzasadnienia radni zaznaczyli, że uchwałę tę podejmują w związku z licznymi wnioskami mieszkańców "ósemki".
"Co najmniej od stycznia 2024 roku na terenie Pychowic żyje duża populacja dzików, licząca od kilku do kilkunastu osobników dorosłych. Dziki stale dokonują zniszczeń lokalnej zieleni oraz małej infrastruktury. W celu zdobycia pożywienia zwierzęta żerują, m.in. w wiatach śmietnikowych oraz rozrywają worki ze śmieciami wystawione do obioru. Co istotne, grupy dzików podchodzą
do terenów zurbanizowanych nie tylko w nocy, ale także w trakcie dnia. Zwierzęta bardzo często są obserwowane w lasku Uroczysko Wiszówka. Stała obecność dzików obok terenów zurbanizowanych, gęsto zaludnionych spowodowała, że zwierzęta te nie boją się człowieka i w każdej chwili mogą go zaatakować. Tym samym dziki stwarzają realne zagrożenie dla zdrowia i życia mieszkańców" - grzmi Rada Dzielnicy VIII w swojej uchwale.
Radni Dębnik podkreślają przy tym, że obszar w okolicach lasku Uroczysko Wiszówka to teren rekreacyjny, gdzie często spacerują ludzie ze zwierzętami domowymi oraz dziećmi.
"Mając na uwadze powyższe zasadnym i koniecznym stało się zwrócenie przez Radę Dzielnicy VIII Dębniki do Prezydenta Miasta Krakowa z wnioskiem o niezwłoczne podjęcie stosownych działań, w tym zawarcie stosownych porozumień z właściwymi podmiotami, które są uprawnione do odłowu i relokacji dzikich zwierząt" - skwitowali radni "ósemki".
Starzejmy się w dwóch kluczowych momentach To musisz wiedzieć!
