Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

FIFA 11 - piłkarskie emocje (recenzja gry)

Tomasz Ilnicki
FIFA 11 wygląda niesamowicie w ruchu. Szczególnie dobrze prezentuje się "gra ciałem". To trzeba zobaczyć
FIFA 11 wygląda niesamowicie w ruchu. Szczególnie dobrze prezentuje się "gra ciałem". To trzeba zobaczyć materiały promocyjne
Fani piłki nożnej są ostatnio rozpieszczani przez Electronic Arts. Edycja gry FIFA z 2009 roku przyniosła bardzo dużo nowych rozwiązań na wirtualnym boisku, co graczom się spodobało. Od tego czasu twórcy FIFA co roku dodają do swojej gry nowe elementy, starając się nie zepsuć tego, co było dobre. Jak wyszło im w tym roku?

Więcej informacji o grach znajdziesz zawsze na www.giernik.pl

FIFA jest obecnie najbardziej rozpoznawalną marką wśród gier piłkarskich. FIFA 11 to już druga odsłona tej serii, która trafia do sklepów w tym roku. Wiosną mogliśmy zagrać w 2010 FIFA World Cup, czyli specjalną odsłonę przygotowaną na mistrzostwa świata w piłce nożnej. Czy warto ponownie sięgnąć do kieszeni, aby kupić kolejną odsłonę tej gry?

Kluby z całego świata

FIFA 11 oferuje kilkadziesiąt w pełni licencjonowanych lig (w tym także całą polską Ekstraklasę) oraz niemal wszystkie reprezentacje świata. To samo dotyczy tysięcy prawdziwych zawodników. Fani Barcelony bez problemu rozpoznają Xaviego Hernandeza, jak i zresztą całą ekipę z Katalonii, gdyż zawodników z najpopularniejszych zespołów odwzorowano doskonale. Dysponują oni ponadto umiejętnościami przeniesionymi z prawdziwego boiska.

Nic nie stoi też na przeszkodzie, aby rozgromić Brazylię 5:0 polską reprezentacją, lub poprowadzić do zwycięstwa swój ulubiony zespół polskiej Ekstraklasy.

Kariera samotnika
W nowej FIFA otrzymujemy ciekawy tryb kariery dla pojedynczego gracza. Na samym początku zmuszeni jesteśmy dokonać wyboru, czy chcemy grać stworzonym przez nas zawodnikiem, zostać trenerem, czy grającym trenerem. Prowadząc jednego zawodnika, musimy dbać o jego harmonijny rozwój poprzez wypełnianie przeróżnych zadań na boisku, dzięki czemu zdobywamy doświadczenie. Powoduje to, że związane z nim statystyki atrybutów piłkarza pną się w górę. Posada trenera to kierowanie całą drużyną oraz dobór odpowiedniej taktyki na każdego przeciwnika, natomiast ostatnia opcja stanowi połączenie dwóch poprzednich.

Wszelkie animacje (sposoby poruszania się) piłkarzy oraz sędziego to majstersztyk. Oglądając grę, nie sposób odróżnić ją od przekazu telewizyjnego. Arbiter unika lecącej w jego kierunku piłki, z kolei zawodnicy wspaniale gestykulują, przewracają się czy walczą o piłkę. Szczególnie zaskakująco wypada gra ciałem. Naprawdę trudno wyrazić ten widok słowami, tę grę trzeba koniecznie zobaczyć w ruchu.
Więcej informacji o grach znajdziesz zawsze na www.giernik.pl

Nudna dola bramkarza
W FIFA 11 po raz pierwszy mamy możliwość wcielenia się w bramkarza. Nie wróżę tej opcji większego zainteresowania ze strony miłośników piłki nożnej, gdyż gra golkiperem jest przeraźliwie nudna. W większości przypadków zaledwie kilka razy przyjdzie nam się rzucić za futbolówką podczas całego spotkania, więc należy traktować tę możliwość jako ciekawostkę.

Za to o wiele bardziej istotnie zmienił się styl rozgrywki. Teraz jedynym sposobem na zbliżenie się do pola karnego przeciwnej drużyny jest mozolne przedzieranie się do niego za pomocą krótkich podań. Z kolei podania prostopadłe są natychmiastowo przecinane przez oponentów i niespecjalnie pomagają w meczu. Wszystko to świadczy o kolejnym kroku naprzód w realizmie rozgrywki.
Ścieżka dźwiękowa jest jak zwykle fantastyczna i nie sposób się oderwać od słuchania kolejnych kawałków bogatego zbioru nagrań. Cieszy możliwość wgrania własnych przyśpiewek i zaimplementowania ich do dopingu naszego ulubionego zespołu.

Grafika nie powala na kolana, lecz trzyma wysoki poziom, choć elementy przyboiskowe wciąż rażą niedopracowaniem. Potyczki w internecie z żywymi przeciwnikami są jednym z najmocniejszych elementów FIFA 11, zwłaszcza że oddano nam możliwość rozgrywania spotkań 11 na 11.

Niemiłe słowa należą się za przeniesiony do tej edycji z FIFA: World Cup system wykonywania rzutów karnych. Większość prób zdobycia gola kończy się niepowodzeniem z powodu ogromnie spóźnionej reakcji systemu. Niestety, w najnowszej odsłonie FIFA karne są tylko irytującym obowiązkiem.

Podania i wiarygodność
Autorzy FIFA 11 chwalili się przed premierą głównie dwiema nowościami - systemami Pro Passing oraz Personality Plus. Pierwsza z nich dotyczy systemu podań, który miał zdecydowanie utrudnić precyzyjne posyłanie futbolówki do partnera. Przycisk odpowiedzialny za podanie stał się teraz bardzo czuły na długość wciśnięcia, przez co łatwo można przedobrzyć z siłą kopnięcia futbolówki i w konsekwencji piłka minie się z adresatem. Moim zdaniem, system ten sprawuje się całkiem nieźle. Każde podanie trzeba przemyśleć i odpowiednio wykonać. Jest to kolejna cegiełka w tej produkcji prowadząca do osiągnięcia prawdziwej symulacji tego sportu.
Więcej informacji o grach znajdziesz zawsze na www.giernik.pl

Personality Plus odpowiada za indywidualizację piłkarzy. Chodzi tu nie tylko o zróżnicowanie pod względem cech fizycznych, lecz także o umiejętności w piłkarskim rzemiośle. Dotyczy to oczywiście zawężonej grupy graczy uważanych za gwiazdy dzisiejszej piłki nożnej. Niektórzy mają zdolność efektywnego dryblingu, inni z kolei mogą się pochwalić soczystym i celnym strzałem z dystansu. Taki stan rzeczy był jednak od lat, więc nie rozumiem, po co ubrano to w nową nazwę i promowano jako rewolucję. Jest to po prostu niewielka ewolucja wcześniejszych pomysłów, o czym świadczy fakt, że teraz mamy okazję zobaczyć prawdziwą różnicę we wzroście pomiędzy np. Petrem Cechem a Leo Messim.

Warto?
FIFA 11 jest prawdopodobnie najlepszą symulacją piłki nożnej na rynku. Jeżeli nie macie ostatnich odsłon gry, to warto w "jedenastkę" zainwestować, gdyż dostarczy wam ona niezapomnianych wrażeń. Jeżeli natomiast posiadacie FIFA 10, wtedy przed zakupem najnowszej gry radzę się zastanowić. Zmiany są, ale zauważą je głównie te osoby, które są zdeklarowanymi fanami serii. Jeżeli się do nich nie zaliczasz, to chyba warto jeszcze poczekać na kolejną edycję gry.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: FIFA 11 - piłkarskie emocje (recenzja gry) - Dziennik Bałtycki

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska