Faworytem tego spotkania wydają się być Jawiszowice, czołowy zespół czwartej ligi. Jednak nie wiadomo, jak na zespole odbiją się perturbacje związane z powodzią. Zespół na kilka dni przerwał treningi, bo niektórzy zawodnicy musieli się martwić o swój dobytek.
Trzeba jednak przyznać, że Jawiszowice to zespół z charakterem, potrafiący przechylić szalę na swoją korzyść w końcówce spotkania. Tak było podczas ostatniego ligowego meczu w Bochni, a zespół Jarosława Płonki pojechał tam właśnie treningowych perturbacjach.
Dla Jawiszowic jest to drugi finał Pucharu Polski. Pierwszy, w 2021 roku, przegrały z Rajskiem po rzutach karnych 3:4, a w regulaminowym czasie był remis 2:2. Dla jawiszowiczan to był wówczas niżej notowany rywal, podobnie jak obecnie. Zatem trener będzie kładł nacisk na mentalność zespołu.
LKS Jawiszowice nie zdobył dotąd pucharowego trofeum w oświęcimskim podokręgu. W klubie podkreślają zatem, że "nadejszła wiekopomna chwila..."

To już siódmy finał Niwy Nowa Wieś
Z kolei Niwa Nowa Wieś jest zespołem, który w XXI wieku najczęściej występował w finale Pucharu Polski oświęcimskiego podokręgu. Dla podopiecznych Bartłomieja Dudzica będzie to już siódma finałowa przygoda.
Nowowsianie dwukrotnie sięgali po puchar w oświęcimskim podokręgu. Najpierw, w 2014 roku, pokonując w Osieku miejscową Brzezinę 2:1. Wtedy Niwa udźwignęła na swoich barkach ciężar faworyta.
Po raz drugi puchar do Nowej Wsi pojechał po wygranym finale nad czwartoligową Unią Oświęcim, po rzutach karnych, bo w regulaminowym czasie był remis 1:1. Wówczas Niwa nie była faworytem, a potrafiła spłatać rywalowi psikusa.
Wiadomo, że w Niwie zabraknie Krzysztofa Jurczaka. Tego doświadczonego zawodnika wykluczą z gry sprawy osobiste. Trener zamierza nieco zmienić skład do tego, na co dzień walczącego w lidze. Dla wtajemniczonych będzie to raczej pucharowy skład, który do tej pory spisywał się bardzo dzielnie.
- Wydaje mi się, że finał będzie starciem piłkarskich charakterów. Nikt nie odpuści. Skoro dotarło się do końca na etapie podokręgu, to każdy chce zrobić ten ostatni krok, dający przepustkę na szczebel wojewódzki – podkreśla Rafał Naglik, prezes Niwy.
Historia finałów Pucharu Polski z udziałem Niwy Nowa Wieś
- 2010 Przeciszovia – Niwa Nowa Wieś 2:1
- 2011 Soła Oświęcim – Niwa Nowa Wieś 1:0
- 2012 Niwa Nowa Wieś – Przeciszovia 1:2
- 2014 Brzezina Osiek – Niwa Nowa Wieś 1:2
- 2015 Niwa Nowa Wieś – Soła Oświęcim 1:3
- 2022 Niwa Nowa Wieś – Unia Oświęcim 1:1, karne 5:4
- 2024 Niwa Nowa Wieś – LKS Jawiszowice ?
Tegoroczny mecz finałowy w Zatorze poprowadzi ŁUKASZ ŁABAJ z Oświęcimia.
Bądź na bieżąco i obserwuj
- Skąd bierze się woda w kranach w Oświęcimiu i okolicy? Zdjęcia archiwalne
- Skandal w szkole. Wychowawca klasy pokazywał na lekcjach filmy porno
- Koniec dużych utrudnień w Oświęcimiu. Część nowej obwodnicy dla ruchu!
- KIBICE. Re-Plast Unia Oświęcim – GKS Katowice. Starcie hokejowych gigantów
- To już dwa lata budowy ważnej dla Małopolski drogi S1. Tak dziś wygląda trasa
- Tak wyglądał Zator 100 lat temu!
