W pierwszej połowie to jeszcze nie był mecz do jednej bramki, ale Clearex od początku górował nad ekipą z Wieliczki zarówno kulturą gry zespołowej, jak i indywidualnymi umiejętnościami zawodników. Miejscowi grali też zdecydowanie ostrzej - czego efektem było sześć fauli w 15 minucie, no i przedłużony rzut karny. Gdyby Wojciech Przybył go wykorzystał, byłoby 2:2. Ale 2:2 nie było, bo Rafał Krzyśka sparował nad poprzeczkę piłkę po strzale zawodnika z numerem 7.
Co do ostrej gry Cleareksu - bramka na 1:0 raczej nie powinna zostać uznana, bo Sebastian Leszczak odebrał Mateuszowi Mroczce piłkę w takim stylu, jakby zapomniał, że nie gra już w nią na dużym boisku. Tak czy inaczej, sędzia akcji nie przerwał, gola zdobył Wadim Iwanow, a Leszczak w dalszej fazie meczu pokazał, że zmiana dyscypliny chyba nie była złym pomysłem. Były piłkarz Wisły Kraków, Górnika Zabrze i Sandecji właśnie dostanie reprezentacyjne szlify futsalowca - i to w Brazylii, gdzie poleci z kadrą na dwa mecze towarzyskie z Canarinhos.
W reprezentacji są też dwaj inni gracze Cleareksu - Mikołaj Zastawnik i Robert Gładczak. Widzimy więc skalę trudności, z jaką mierzyli się dzisiaj wieliczanie. I mieli w tym spotkaniu remis, bo w 10 min zaszarżował prawym skrzydłem Przybył i huknął na bramkę, a odbita od Macieja Mizgajskiego piłka zmyliła Krzyśkę.
Minęły jednak dwie minuty, Iwanow ograł Piotra Myszora, złamał akcję do środka i strzałem przy słupku pokonał drugi raz w tym meczu Zachariasza.
Po zmarnowanym przez gości przedłużonym karnym chorzowianie przekierowali spotkanie zdecydowanie na swoje tory. W 16 min stratę przy wykonaniu autu zaliczył Michał Ślaski, a Zastawnik, który przejął piłkę, po wymianie z Leszczakiem (zagranie-
majsterszyk krakowianina) trafił na 3:1.
Na początku drugiej połowy kontra gospodarzy zakończyła się golem Leszczaka, popisowa była akcja (Iwanow - Leszczak - Zastawnik) z trafieniem na 5:1. Gospodarze bawili się piłką, zdobyli jeszcze trzy bramki, a mogli więcej.
Porażka Solnego Miasta oczywiście nie jest żadną niespodzianką, ale faktem jest, że z każdym tygodniem wielicki zespół zmniejsza swoje szanse na utrzymanie w ekstraklasie. W tym roku na boisku nie zdobył punktu, pozostaje przedostatnią drużyną w tabeli. Choć tak naprawdę najsłabszą w lidze, bo przecież będąca na końcu stawki Lex Kancelaria wycofała się. Na czym skorzystał Clearex, przejmując Sebastiana Leszczaka (oraz Adama Wędzonego).
Clearex Chorzów - Solne Miasto Wieliczka 8:1 (3:1)
Bramki: 1:0 Iwanow 2, 1:1 Przybył 10, 2:1 Iwanow 12, 3:1 Zastawnik 16, 4:1 Leszczak 22, 5:1 Zastawnik 26, 6:1 Iwanow 30, 7:1 Omylak 30, 8:1 Leszczak 40.
Solne Miasto: Zachariasz - Myszor, Ślaski, Cebula, Szczepański oraz Mroczka, Hady, Bieda, Gąsior, Przybył, Daniliuk, Furtak.
Follow https://twitter.com/sportmalopolska