- Od początku przeważał zespół gości. Drużyna z Żabna jako pierwsza stworzyła sytuację podbramkową, kiedy to w dziewiątej minucie Motyka zagroził strzałem z dwunastu metrów nad poprzeczką. W odpowiedzi Krystian Baran oddał strzał w światło bramki z osiemnastego metra w ręce bramkarza. Tuż przed gwizdkiem kończącym pierwszą połowę dośrodkowanie Krystiana Barana w pole karne wykorzystuje Tomasz Augustyn, który wyprzedza bramkarza gości i strzałem z czterech metrów trafia do bramki, ustalając wynik do przerwy i jak się później okazało, całego meczu - komentuje Andrzej Cetnarowski, kierownik drużyny Glinika.
Druga część spotkania to przewaga Glinika, który szczególnie po osłabieniu składu przez czerwoną kartkę drużyny gości mocno pracował na podwyższenie wyniku. To bardzo ważna wygrana, która z całą pewnością podbudowała zespół i kibiców. Jest to szczególnie ważne przed kolejnym meczem z liderem czwartej ligi Podhalem Nowy Targ, który rozegramy w sobotę w Nowym Targu.