Gmina Limanowa z powodu wycieku z wodociągu apeluje do mieszkańców

FLESZ - 5-dniowy tydzień pracy odejdzie do lamusa?

Obecne problemy trwają od tygodnia. Gmina już wcześniej miała jednak podobne doświadczenia. Około półtora roku temu pękła rura, ale dzięki obserwacji terenu szybko udało się do niej dokopać i naprawić ją.

- Póki co nie mamy zgłoszeń od mieszkańców, by ktoś widział plamę wody świadczącą o awarii, ale stale monitorujemy ten problem – przyznał we wtorkowej rozmowie z „Gazetą Krakowską” wójt gminy Limanowa Jan Skrzekut.

Jak zauważa nasz rozmówca, awarie zdarzają się najczęściej przy potokach czy w lasach, a rzadziej w tzw. szczerym polu.

- Występują tam m.in. niecki stąd łatwiej o ewentualne uszkodzenia rur – dodaje.

Gmina Limanowa w miejscowościach Wysokie i Kaninie ma do dyspozycji wodę z Chełmca. - Trwa obecnie remont tamtejszej przepompowni i Chełmiec nie jest w stanie zabezpieczyć nam odpowiedniej ilości wody. Zaczęliśmy ja zatem oszczędzać. A na wyciek wskazuje fakt, że „ginie” nam powyżej 20 procent wody, co jest wynikiem zdecydowanie powyżej normy – informuje Jan Skrzekut.

„Prosimy wszystkich mieszkańców o sprawdzenie najbliższej okolicy, czy nie występują podmoknięcia terenu, co mogłoby świadczyć o wycieku. W razie zauważania takiej sytuacji prosimy o przekazanie informacji do sołtysów z Wysokiego i Kaniny, radnego Sylwestra Hasiora lub do Urzędu Gminy Limanowa do Wydziału Gospodarki Komunalnej” – informuje Urząd Gminy Limanowa.