1. Przygotuj żar idealny
Aby przygotować żar pod ruszt zastosuj się do kilku zasad. Grill najlepiej rozpalać metodą tradycyjną i zrezygnować z wszelkiego rodzaju podpałek, które są niezdrowe i zmieniają smak potraw. Jeżeli posiadasz grill węglowy, użyj węgla w takiej ilości, aby pokrył całą powierzchnię dna. Grill z żarzącymi się węgielkami przykryj na kilka minut, nie zapominając o otwarciu wszystkich otworów w pokrywie. Poczekaj aż stos węgla pokryje się cienką warstwą białego popiołu, a następnie ponownie rozprowadź je po całej powierzchni grilla. Odczekaj chwilę i umieść na grillu ruszt i pozostaw go do momentu nagrzania.
2. Zaufaj własnym zmysłom
Zanim nałożysz mięso i inne przysmaki na rozgrzany ruszt, zadbaj, aby miały temperaturę pokojową.
Jeśli chodzi o nacinanie kiełbasek i innych mięs przed smażeniem, to zdania są podzielone. Z jednej strony, nacinanie ich prowadzi do częściowego wyschnięcia, z drugiej pozwala na zmniejszenie zawartości tłuszczu. Dobrym rozwiązaniem będzie użycie tacek do grillowania.
Mięso do grillowania najlepiej przygotować dzień przed smażeniem. Uważajmy jednak, żeby nie przesadzić z sypkimi przyprawami, gdyż mogą przypalić się podczas pieczenia.
Pamiętajmy też, by przepisów kulinarnych nie traktować jak instrukcji obsługi. Bądź kreatywny, łącz smaki i wprowadzaj nowości do menu. Zaufaj własnym zmysłom – efekty można przede wszystkim zobaczyć, poczuć i posmakować.
3. Bądź cierpliwy
Większość grill masterów jest przekonana, że w zasadzie „bądź cierpliwy” tkwi sedno całej sztuki grillowania. Mają rację! Chodzi o to, aby nie podać mięsa na talerz przedwcześnie, a jednocześnie wiedzieć, kiedy przestać i nie zaserwować przypalonych kiełbas i zwęglonych steków.
Aby grillowane specjały nie przywarły do kratki czy tacek, należy nasmarować je olejem roślinnym, a wyroby obracać co kilka minut. Dopasuj też wysokość rusztu nad żarem. Pamiętaj jednak, że zwykle lepiej trzymać się środkowych i najwyższych stopni.
Jeżeli chcesz dodatkowo upewnić się, czy mięso jest już gotowe do zjedzenia po prostu przekrój je i spróbuj. Zanim to jednak zrobisz, po ściągnięciu mięsa z grilla odczekaj chwilę. Najpierw oceń wygląd przekroju. Jeżeli jest jednolite, a potrawy rozpływają się w ustach i są nieco chrupkie to są najprawdopodobniej gotowe. Jeśli masz wątpliwości zawsze możesz umieścić żywność z powrotem nad żarem.
Część spośród pasjonatów, w celu upewnienia się mierzy temperaturę mięsa specjalnym termometrem. Jednak interpretacja wyników i podjęcie decyzji o jego gotowości do spożycia jest kwestią doświadczenia i wcześniejszych, wielokrotnych prób.
4. Mięso po grillowaniu zawiń w folię aluminiową
Wielu z nas delektuje się mięsem z grilla od razu po ściągnięciu z rusztu. Jednak znawcy grillowania radzą, aby po zdjęciu potraw z rusztu odczekać kilka minut (od 2 do 4), by grillowane mięso i kiełbaski nabrały pełni smaku i aromatu.
Jeśli grillowane mięso zbyt szybko rozkroimy, wszystkie pyszne soki wypłyną, pozostawiając mięso suche.
Przy okazji możemy odczuć, że mięso stygnie, ale w rzeczywistości od razu po ściągnięciu z grilla, jeszcze przez co najmniej kilka minut, się smaży. Aby dania dłużej pozostały ciepłe można przykryć je folią aluminiową.
