W poniedziałek, 29 maja, radny Łukasz Maślona poinformował o złożeniu wniosku ws. odwołania radnego Grzegorza Stawowego z funkcji przewodniczącego komisji Planowania Przestrzennego i Ochrony Środowiska. Wniosek poparła większość radnych zasiadających w komisji, co jak napisał Maślona miało być "udzieleniem wotum nieufności wobec sposobu prowadzenia prac tego gremium" przez Stawowego.
W środę, 31 maja radni pochylili się nad projektem uchwały w tej sprawie. Już na samym wstępie Grzegorz Stawowy wnosił o przeprowadzenie dyskusji nad projektem w trybie dwóch czytań, gdyż jak zaznaczył została mu postawiona "cała masa zarzutów", a z ich treścią zapoznał się dopiero w poniedziałek i potrzebuje więcej czasu na złożenie wyjaśnień. Ostatecznie radni wniosek Grzegorza Stawowego odrzucili.
Zarzuty
Wśród zarzutów, które zostały postawione wieloletniemu przewodniczącemu komisji, znalazło się m.in. organizowanie własnych spotkań wynikających z korespondencji kierowanej do komisji z pominięciem radnych innych klubów, ograniczanie dostępu radnych do informacji przekazywanych przez mieszkańców do komisji czy dyskredytowanie prac radnych w zespołach roboczych i występowanie przeciwko ustaleniom tych zespołów.
"Wniosek o charakterze politycznym"
Radny Grzegorz Stawowy odnosząc się do treści zarzutów podkreślił, że są one nieprawdziwe, a kwestią, która zadecydowała według niego o jego odwołaniu była publikacja medialna, w której jak mówił, "sugerowano, że z wniosku Grzegorza Stawowego, na komisji planowania przeszła negatywna opinia do planu miejscowego Lea".
- Opinia, która ma bardzo dużo punktów i które zostały uznane przez radnych, ale która jednocześnie upubliczniła interesy deweloperskie rodziny jednego z radnych. W konsekwencji tego artykułu pojawił się wniosek, nie złożony przez PiS czy Przyjazny Kraków, tylko złożony przez radnego związanego z Łukaszem Gibałą. Ja osobiście uważam, że to jest wniosek o charakterze politycznym, a nie merytorycznym" - powiedział radny Grzegorz Stawowy.
Dyskusja była zażarta i gorąca do ostatniej chwili. Jednak, mimo iż wielu radnych poparło Grzegorza Stawowego, nazywając wniosek o jego odwołanie "spektaklem", "opluwaniem radnego" czy "perfidną grą", ostatecznie większością głosów (za: -19 przeciw:-12, wstrzym:- 8), podjęto uchwałę o odwołaniu Grzegorza Stawowego ze sprawowanej funkcji.
Będziemy wracać do tego tematu.
Czy technologie niszczą psychikę dzieci?

- Najlepsze punkty widokowe na Tatry. TOP 10 miejsc, które Cię zachwycą!
- Nowa Huta to nie tylko aleja Róż. Tajemnicze rejony dzielnicy dobre na wyprawę
- Budowa Północnej Obwodnicy Krakowa z drona. Widać asfalt, tunele, wiadukty. Sporo!
- Kraków lat 70. Matura pod portretem Gomułki i pierwsze w mieście przejście podziemne
- Nowy sezon na zamku w Dobczycach rozpoczęty. Te atrakcje przyciągają turystów!