Potem przychodzi personel i zaczyna się rozładunek - trzaskanie drzwiami, odgłosy wózków paletowych. Czyli razem około 2 godziny hałasu w dniu, w którym większość mieszkańców chce ciszy i spokoju. Czy dostawy towarów muszą odbywać się w niedzielę o świcie? Czy chęć zysku wielkich sieci nie ma granic? Dawniej niedzielę szanowała nawet PRL. Teraz z niedzieli zrobiono zwyczajny dzień pracy. Jestem oburzony takimi praktykami i zakłócaniem niedzielnego spokoju. Wystarczy, że w tygodniu znosimy te dostawy, a samochód potrafi przyjechać i o 4 rano i stać z włączonymi agregatami do 7.
Antoni Ślęzak, Kraków
Nasz adres: "Gazeta Krakowska", al. Pokoju 3, 31-548 Kraków,
[email protected], tel. 12 6 888 301
Redakcja zastrzega sobie prawo do skracania i redagowania listów
Która stacja narciarska w Małopolsce jest najlepsza? Zdecyduj i weź udział w plebiscycie
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!