https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Tylko kierowca autobusu pomógł choremu na przystanku

Marcin Karkosza
Pan Jacek, kierowca autobusu 142, widząc osuwającego się na ziemię mężczyznę, pomógł, kiedy inni mijali tego człowieka obojętnie.
Pan Jacek, kierowca autobusu 142, widząc osuwającego się na ziemię mężczyznę, pomógł, kiedy inni mijali tego człowieka obojętnie. fot. Joanna Urbaniec
O zdarzeniu z piątku powiadomiła nas Czytelniczka. Maria Madej jechała autobusem linii 142 z os. Na Stoku w kierunku Czyżyn. O godz. 19.37 autobus zatrzymał się na przystanku Na Stoku-szkoła. - Przy przystanku, na ziemi, siedział człowiek oparty o słupek przystanku - opisuje pani Maria. - Kierowca wysiadł z autobusu i zajął się nim. Dzięki temu potrzebujący pomocy człowiek szybko trafił do szpitala.

Byłaś (-eś) świadkiem ciekawego wydarzenia? Daj nam znać! Czekamy na informacje, zdjęcia i nagrania wideo! Przyślij je na adres [email protected]. Do Twojej dyspozycji są też nasze profile na Facebooku: Mój Reporter Kraków | Gazeta Krakowska

Kierowca był jedyną osobą, która zareagowała. Inni potrzebującego pomocy człowieka mijali obojętnie. - Panuje okropna znieczulica. Ludzie przechodzą , bo myślą, że pijany. A przecież każdy z nas, nasi bliscy, może potrzebować pomocy. Oby ludzie nas wtedy nie omijali - dodaje Maria Madej i podkreśla: - Postawa kierowcy zasługuje na uznanie.

Pan Jacek jest kierowcą w zajezdni Bieńczyce od sześciu lat. - Padał deszcz i pomyślałem, że pomogę temu mężczyźnie usiąść na ławce, aby nie zmókł - wspomina. Opowiada, że mężczyzna trzymał rękę w okolicach serca. - Więc zapytałem go, czy wezwać pomoc. Pokiwał głową twierdząco - opowiada kierowca. Dodaje, że w jego zawodzie nieraz spotyka się podobne sytuacje.

Marek Gancarczyk, rzecznik prasowy MPK, zapowiada, że postawa kierowcy zostanie doceniona.

Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Komentarze 21

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

D
Delono
ale ważne jest, że drażni mnie głupota co poniektórych piszących komentarze ( a takim Ty jesteś przykładem ), które nic wnoszą nic do sprawy .
t
trutty
Pewnie jestes sanitaruszem albo co gorsza lekarzem wiec udajesz ze sie dziwisz. A co nieprawda jest ze zalogi karetel w Lodzi zabijay pacjentow aby sprzedac zwloki zakladom pogrzebowym?
X
XXL
Czy nie zapomniał Pan dzisiaj o lekach ?
i
inteligent
Jakim yyyyynteligentem trzeba być aby takie neeeeeewsy pisać
w
widzialem
Tez bylem swiadkiem tego zdarzenia jako pasazer tego autobusu. Dodam tylko ze ci mlodzi ludzie mieli na sobe rozne symbole klubu sportowego Wisla i jadac autobusem spiewali rozne wulgarne piesni w ktorych powtarzala sie nazwa klubu Wisla Krakow. Pod kurtkami widac bylo zarysy maczet i palek wiec wszyscy bali sie o zycie. Slyszalem jak kierowca przez radio prosil o przyjazd policji ale Ci odmowili twierdzac ze to sprawa strazy miejskiej. Ci przyjechali ale jak zobaczyli kto w autobusie jedzie (chyba byl Misiek) to zrobili w tyl zwrot i uciekli.
j
janas
Tlok w komunikacji panuje dlatego ze pchaja sie do autobusow z wypchanymi sloikami siatkami i torbami wiec dla ludzi nie ma miejsca.
t
trutty
A czy sprawdziles co sie z nim stalo jak go wziela karetka? Byc moze sanitariusz albo lekarz sprzedali skore i zrobiles gosciowi niedzwiedzia przysluge dzwoniac na pogotowie.
m
marek popiela
Jak sie juz uda dostac do srodka autobusu to nikt nie bedzie taki g**** zeby wysiadac tam gdzie nie chce bo znow bedzie musial walczyc o to aby wejsc do srodka. Mlodzi jeszcze maja sile i sie wepchna ale ludzie starsi sa czesto odpychani od wejscia a jak sie nieraz uda im stanac na stopniach autobusu to sa wykopywani z niego przez mlodziez ktora rechodze "gdzie sie pchasz stary karaluchu".
Wczoraj widzialem na Wielickiej jak wykopali starszego pana z laska ktory pozniej lezal w kaluzy na przystanku a oni sie smieli z niego w wolali "wstawaj stary robalu bo cie ktos rozgniecie". Nikt z autobusu nie wysiadl bo sie wszyscy bali o miejsce oraz o to ze mlodzez tez ich moze wykopac, wiec wszyscy spuscili glowy i milczeli. U kilku osob widzialem lzy plynace po policzkach ale nikt nawet nie siorbal ze strachu.
m
marek popiela
Okna autobusow i tramwaji sa tak brudne ze jak sie jedzie to nic nie widac co sie dzieje na polu przez to bloto i brud. Jedynie kierowca widzi bo myje przednie szyby bo musi zeby widziec gdzie jedzie. Tak wiec my pasazerowie ni emamy mozliwosci nikomu pomoc dlatego ze nie widzimy czy ktos potrzebuje czy tez nie potrzebuje pomocy.
a
azor
U ciebie na wsi do furmanek sie wskakuje słoiku .
j
janx1
Bo kierowca może zatrzymac autobus.Kiedyś wysiadłem i autobus mi "zwiał".I po co te głupoty piszeci!!!!
.
Kto mu kazał chlać alkohol? Zapamiętajcie - pijecie na własną odpowiedzialność i niestety nasz społeczny koszt.
g
gosc
Przecież nasz kraj jest pełen wspaniałych obywateli, wzorowych katolików, zawsze skorych do pomocy.
Każdy to powie (o ile jest mieszkańcem Meksyku i jedyne co kojarzy z Polską to papieża Polaka;)
P
Pengos
Wiem że wiele osób podniesie argument że ci obojętni założyli że to jakiś pijak... ale niestety to nie tylko to. Ostatnio jadąc ulicą na tym samym osiedlu zobaczyłem leżącego na chodniku człowieka. Padał deszcz, z auta nie widziałem szczegółów ale jakoś nie miałem myślenic czy się zatrzymywać czy nie - tylko po prostu zaparkowałem parę metrów dalej i podszedłem do niego. W międzyczasie kilka osób przeszło, przyjrzało się i poszło dalej...
Facet - owszem - był pijany. Tak pijany, że się potknął i solidnie walnął głową w krawężnik. Guza miał wielkości średniego jabłka, krew była rozlana po chodniku na pół metra - ale nie, idzie sobie paniusia i jedyne co zrobi to będzie uważnie patrzyła na chodnik żeby nie wdepnąć w krew. Normalnie szlag mnie trafił - jakim debilem trzeba być by coś takiego zignorować? Na szczęście z kilkoma osobami opatrzyliśmy człowieka i dosyć szybko przyjechała karetka - ale równie dobrze mógł się facet po prostu wykrwawić, mógł też doznać na tyle poważnych obrażeń że by wstał, poszedł i dwa dni później wykitował...
A
AA
Panuje znieczulica, bo żyjemy w socjalistycznym Państwie!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska