- Czuję, że z walki na walkę się rozwijam i idę w górę, tak samo jak cała grupa KnockOut Promotions - zapewnia Kołodziej. - Krzysiek Włodarczyk już jest mistrzem świata, niedługo będzie mistrzem Rafał Jackiewicz. Chcę iść ich śladem i sięgać po najwyższe laury - dodaje rodowity kryniczanin, którego niedawno prestiżowy magazyn "The Ring" zaliczył do grona najbardziej obiecujących pięściarzy kategorii do 91 kg.
Na piątkowym oficjalnym ważeniu w hotelu Krynica Amougou okazał się minimalnie lżejszy od Pawła Kołodzieja. Francuz wniósł na wagę 89,300 kg, a kryniczanin 90,500 kg.
- Na walkę w rodzinnym mieście czekałem długo - mówi obrońca mistrzowskiego pasa w kat. junior ciężkiej. - Liczę na gorący doping i frekwencję.
W Krynicy oprócz Pawła Kołodzieja walczył będzie także inny utalentowany "junior ciężki" - Łukasz Janik, który podczas ostatniej gali w Łodzi w pojedynku poprzedzającym walkę Krzysztofa Włodarczyka z Giacobbe Fragomenim o tytuł mistrza świata WBC, zafundował swojemu rywalowi efektowny nokaut
- Po Łodzi odpoczywałem tylko tydzień i już byłem z powrotem na sali, by poprawiać błędy, których dopatrzyłem się oglądając ostatnią walkę na wideo - przyznaje Janik. - Wiem, że kibice po moich ostatnich występach oczekują kolejnego nokautu. Postaram się nie zawieść.
Start zawodów o 19.30, transmisja w Polsacie Sport od 20.00, a w paśmie otwartym Polsatu od 23.