https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Henryk Słomka-Narożański odejdzie ze stanowiska wiceprezydenta Tarnowa

Paweł Chwał
Henryk Słomka-Narożański był zastępcą prezydenta Tarnowa przez ostatnie 10 lat
Henryk Słomka-Narożański był zastępcą prezydenta Tarnowa przez ostatnie 10 lat archiwum
Z końcem tygodnia Słomka-Narożański przestanie być zastępcą Romana Ciepieli. Okoliczności nagłego odwołania go z funkcji, którą piastował przez ostatnie 10 lat (przez dwie kadencje był zastępcą Ryszarda Ścigały, a od półtora roku asystował Romanowi Ciepieli), pozostają zagadką.

Zmiany organizacyjne w urzędzie wejdą w życie w poniedziałek 16 maja. Jak czytamy w komunikacie przesłanym do mediów - mają one doprowadzić do wzmocnienia tych sfer działalności samorządu, które Roman Ciepiela traktuje jako priorytetowe. W efekcie większą władzę uzyska wiceprezydent odpowiedzialny za przedsiębiorczość Piotr Augustyński. Po Słomce-Narożańskim przejmie nadzór m.in. nad Wydziałem Geodezji magistratu.

To nie koniec zmian, bo na nowego zastępcę Ciepieli awansuje Jadwiga Stankiewicz. To obecna dyrektor Wydziału Gospodarki Komunalnej i pełnomocnik prezydenta Tarnowa do spraw komunalnych w jednej osobie. Odpowiadać ma przede wszystkim za infrastrukturę miejską.

Henryk Słomka-Narożański nie chciał wczoraj komentować zmian. Przyznał jedynie, że o możliwości utraty stanowiska wiedział już od kilku dni. - Decyzja ta nie jest dla mnie żadnym zaskoczeniem. Spodziewałem się tego - komentuje Kazimierz Koprowski, lider PiS. Opozycja od dawna upatrywała w Słomce-Narożańskim winnego m.in. spartaczonego remontu ulicy Krakowskiej.

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

B
Bliżej prawdy
I tym sposobem redaktorzy mogą puszczać wodze fantazji... Szkoda, że nikt nie pokusił się o ustalenie faktów względem ul. Krakowskiej. Kiedy zaczął się remont , to p. Narożański już od kilku miesięcy nie miał w swoim pionie Inwestycji. A nadzór nad TZDM sprawowało Centum Usług Ogólnomiejskich. To centrum akurat nie uznawało zwierzchnictwa p. Narożańskiego i działało tak jak sobie ustalił dyrektor z prezydentem Ścigałą. Zamiast zajmować się remontem tej ulicy to dbał o firmę, z właścicelem której ma podobne sprawy w Brzesku. Jesień zeszła na przepychankach, w środku zimy były naciski o przyśpieszenie robót i jednocześnie likwidacja TZDM. Jeżeli p. Narożański nie miał wpływu na likwidację tej jednostki to skąd ta odpowiedzialność.? Wtedy ul. Krakowskiej miały dać radę już dwa centra. Dały. Sukces ogłosili. Ta odpowiedzialność, o której wszyscy mówią bierze się tylko z faktu, że niewygodny temat zawsze musiał prezentować opinii publicznej p. Narożański. Tylko dlatego, że zabierał głos w tej sprawie został wskazany jako winny. W dokumentach jest prawda, tyle tylko, że niewygodna, i o faktach nikt nie informuje.
b
bobbi
Panie Heniu, proszę zabrać ze sobą z urzędu miasta Tarnowa byłą i obecną żonę oraz siostrę. Najwyższy czas, żeby te panie zaczęły na serio pracować a nie brać dużych pieniędzy za to tylko, że są z panem (albo były) związane
Z
Zibi
Ten pan powinien zostać odwołany już dawno temu, pod jego rządami , ul. Krakowska to jedno wielkie nieporozumienie..
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska