Kluczowym dla losów spotkania był początek drugiej odsłony, kiedy karę meczu za atak kolanem zarobił Peter Novajovsky, a chwilę potem na karę powędrował Szymon Marzec. To było przy stanie 1:1. Oświęcimianie przez ponad dwie minuty nie potrafili wykorzystać podwójnej przewagi i ustawić sobie meczu.
Tyszanie po przetrzymaniu naporu odzyskali prowadzenie; przy strzale z bliska oddanym przez Patryka Koguta Clarke Saunders nie miał szans na skuteczną interwencję. W trzeciej odsłonie Filip Komorski trafił po raz trzeci i mistrzowie Polski mogli nieco odetchnąć.
Chyba rozluźnili się za bardzo, bo – grając w przewadze – dali się skontrować i Eliezer Sherbatov zdobył kontaktowego gola, ale na wyrównanie zabrakło już czasu.
GKS Tychy – Re-Plast Unia Oświęcim 3:2 (1:1, 1:0, 1:1)
Bramki: 1:0 Rzeszutko (Jeziorski) 10, 1:1 Glenn (Zatko) 19, 2:1 Kogut (Seed) 33, 3:1 Komorski (Wronka, Dupuy) 50, 3:2 Sherbatov 57.
GKS: Murray – Novajovsky, Havlik; Wronka, Dupuy, Komorski – Kotorz, Seed; Marzec, Galant, Kogut – Ciura, Pociecha; Mroczkowski, Cichy, Szczechura – Gościński, Bizacki; Krzyżek, Jeziorski, Rzeszutko.
Re-Plast Unia: Saunders – Zatko, Pretnar; Helenius Kalan, Koblar – Glenn, Luża; Sherbatov Trandin, Przygodzki – Bezuszka, P. Noworyta; Garszyn, S. Kowalówka, Oriechin – M. Noworyta.; Piotrowicz, Krzemień, Malicki oraz Dudkiewicz.
Sędziowali: Bartosz Kaczmarek (Bytom), Krzysztof Kozłowski (Sosnowiec). Kary: 37 (w tym kara meczu 5+20 dla Novajovskiego) – 10 min. Widzów: 1000.
Inne mecze:
Ciarko STS Sanok – Comarch Cracovia 3:2 po karnych, Zagłębie Sosnowiec – GKS Katowice 2:3, Energa Toruń – Tauron Podhale Nowy Targ 4:0, Stoczniowiec Gdańsk – JKH GKS Jastrzębie 1:2.
