Oświęcimianie pokonali kobiecy zespół Unii 3:0 i niemiecki zespół “Dzięciołów” z Dachau 6:1. Z kolei oświęcimskie hokeistki pokonały Dachau 4:3.
Była to pierwsza tego typu impreza, ale działacze oświęcimskiego klubu liczą na jej kontynuację. - Dachau jest partnerskim miastem dla Oświęcimia, więc drużynę sportową zaprosiliśmy dzięki pomocy naszych samorządowców – podkreśla Katarzyna Kot, prezeska UKH Unia. - W przyszłym roku, na zasadzie wymiany, to nasz zespół pojedzie do Monachium.
Do Oświęcimia miała przyjechać drużyna bytomskiej Polonii. Jednak ostatecznie zrezygnowała z rywalizacji. Ślązacy chcieli grać kontaktowy, ostry hokej. Tymczasem nie do końca było to możliwe, bo skład “Dzięciołów” był złożony z chłopców w przedziale wiekowym od 13 do 18 lat, więc trzeba było zagrać ostrożnie.
Po turnieju wybrano najlepszych zawodników poszczególnych drużyn. Wśród chłopców Unii doceniono Dominika Rudka. Z kolei w kobiecej ekipie oświęcimskiego zespołu wyróżniono Monikę Szpyt.
Działacze oświęcimskiego klubu starają wyjść na przeciw oczekiwaniom młodzieży. Jak twierdzą, szerokie kontakty międzynarodowe mogą pomóc w przyciągnięciu dzieci do hokeja, w czasach, w których młodzież ma do wyboru wiele innych dyscyplin sportu.
- Wymiana młodzieży to nie tylko sportowa rywalizacja – wyjawia Katarzyna Kot. - Młodzi Niemcy poznają też miasto, a także nasze województwo. Odwiedzili też kopalnię soli w Wieliczce.
Na koniec pobytu w Oświęcimiu młodzi Niemcy spróbują swoich sił w hokeju na butach (hokejball). Ten turniej będzie miał także międzynarodową obsadę. Poza Unią i “Dzięciołami” zaproszono także Karvinę, a stawkę uzupełni drużyna Miejskiego Gimnazjum nr 2 w Oświęcimiu. Zaproszenie Czechów nie było przypadkowe. Za południową granicą hokej na butach zyskuje coraz większą popularność.