Wydawało się, że indywidualne akcje Wasilija Strielcowa, któremu zabrakło niewiele do wpisania się na listę strzelców, rozpędzą oświęcimian. Tymczasem kontrę Jewgienija Popiticza skutecznym strzałem zakończył Łukasz Kamiński.
Strata gola najwyraźniej wybiła z rytmu miejscowych, bo nie stworzyli poważniejszego zagrożenia przed bramką krakowian, nawet podczas gry w liczebnej przewadze. Dopiero za drugim podejściem, oświęcimianie po 9 sekundach „odsiadki” Artioma Woroszyło, doprowadzili do wyrównania. Potężnym strzałem po lodzie popisał się Teddy Da Costa.
Oświęcimianie mieli mocny początek drugiej części. Po 28 sekundach Andrej Themar strzałem bez przyjęcia, z bulika, zmusił do kapitulacji Dawida Zabolotnego. Potem miejscowi uzyskali optyczną przewagę, ale udokumentowali ją tylko jednym golem.
Krakowianie mogli się także pokusić o gola. Jirzi Gula trafił jednak w słupek oświęcimskiej bramki.
W połowie trzeciej odsłony Artiom Woroszyło, w zamieszaniu, wepchnął krążek do oświęcimskiej bramki i wynik derbów Małopolski wciąż był sprawą otwartą.
Oświęcimianom nie udało się postawić pieczęci na wygranej na pięć minut przed końcem regulaminowego czasu, podczas gry w przewadze, bo „Pasy” złapały karę techniczną.
Na 79 sekund przed końcem Stefan Csamango z bliska nie zdołał pokonać Clarke’a Saundersa, a – że przy okazji – uderzył oświęcimskiego bramkarza, zarobił karę mniejszą.
Krakowianie, choć w końcówce mieli karę, wycofali bramkarza, ale ten manewr okupili startą czwartego gola, który rozstrzygnął o losach spotkania.
Re-Plast Unia Oświęcim – Comarch Cracovia 4:2 (1:1, 2:0, 1:1)
Bramki: 0:1 Kamiński (Popiticz) 2, 1:1 Da Costa (Glenn) 14, 2:1 Themar (Oriechin) 21, 3:1 Glenn (Krzemień, S. Kowalówka) 33, 3:2 Woroszyło (Bodrow) 49, 4:2 Da Costa 60.
Re-Plast Unia: Saunders – Bezuszka, Glenn; Themar, Da Costa Oriechin – Orłow, Paszek; Dziubiński, W. Strielcow, A. Strielcow – M. Noworyta, Stasienko; S. Kowalówka, Krzemień, Trandin oraz Prusak, Kusak.
Comarch: Zabolotny – Saur, Gula; Nemec, Shirley, Miszczenko – Muller, Dudasz; Woroszyło, Bodrow, Ismagiłow – Kinnuen, Karlsson; Csamango, Jacenko, Brynkus – Jeżek, Gosztyła; Bezwiński, Popiticz, Kamiński.
Sędziowali: Robert Długi i Mateusz Niżnik (Nowy Targ). Kary: 0 - 10. Widzów: 1500.
Inne mecze:
Energa Toruń – GKS Tychy 2:4, Tauron Podhale Nowy Targ – JKH GKS Jastrzębie 1:2, Ciarko STS Sanok – Zagłębie Sosnowiec 4:2 Pauza: GKS Katowice.
TABELKA:
1. | GKS Katowice | 22 | 49 | 84-49 |
2. | Re-Plast Unia Oświęcim | 22 | 47 | 92-58 |
3. | GKS Tychy | 22 | 41 | 71-57 |
4. | JKH GKS Jastrzębie | 22 | 37 | 77-65 |
5. | Comarch Cracovia | 22 | 34 | 67-60 |
6. | Energa Toruń | 23 | 31 | 64-71 |
7. | Ciarko STS Sanok | 22 | 27 | 65-75 |
8. | Zagłębie Sosnowiec | 23 | 23 | 63-91 |
9. | Tauron Podhale Nowy Targ | 22 | 11 | 44-101 |
Sportowy24.pl w Małopolsce
