Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Inni mają rekordy, a Nowy Sącz... liczy

Stanisław Śmierciak, bw
W Nowym Sączu nawet najmłodsze dzieci kolekcjonowały "orkiestrowe" serduszka
W Nowym Sączu nawet najmłodsze dzieci kolekcjonowały "orkiestrowe" serduszka Stanisław Śmierciak
Zagadką dla jasnowidzów pozostawało w poniedziałek, ile pieniędzy wrzucono w Nowym Sączu do puszek Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Szefowa sądeckiego sztabu Marta Jakubowska chciała podać dokładną lub chociażby przybliżoną kwotę. Niestety, bank Pekoa SA, na którego sprawność liczyli organizatorzy kwesty, wciąż liczył datki. Podobno ręcznie!

W innych miejscowościach regionu, w których grała orkiestra Jurka Owsiaka, nie było takich problemów z liczeniem pieniędzy. Efekty zbiórek i licytacji znane były już około północy. Członkowie lokalnych sztabów radowali się ustanowionymi właśnie nowymi rekordami szczodrobliwości Lachów, górali i zagórzan. - Mamy 10 192 złote. To 40 procent więcej niż rok temu! - pochwalono się w Piwnicznej- Zdroju. W nadpopradzkim miasteczku przebojem licytacji był mały pluszowy miś w mundurze funkcjonariuusza Karpackiego Oddziału Straży Granicznej. Licytacja ruszyła od złotówki a skończyła na stu złotych. Rekord padł też w Mszanie Dolnej. Rok temu zebrano tu ok. 65 tys. zł, a teraz 87 607 zł i 87 gr. Dodać trzeba przy tym, że w bilansie nie uwzględniono stosiku zagranicznych banknotów, które odesłanych bezpośrednio do centrali WOŚP.

Stary Sącz: osuwiska zagrażają domom i wodociągowi

- Ludzi chcą pomagać i widzą sens w tym przedsięwzięciu - podkreślał Piotr Armatys, dyrektor Miejskiej Ośrodka Kultury w Mszanie Dolnej. - Na naszym terenie kwestowało 260 osób. Były nawet podsztaby w Dobrej, Słopnicach, Jurkowie. Niekoniecznie młodzieżowe. Jednemu przewodził emerytowany nauczyciel Staniław Rząca. Do limanowskiego sztabu WOŚP najcenniejszą puszkę, bo z zawartością ponad 2 tys. zł, przyniosła wolonatariuszka Justyna Nawalaniec ze Starej Wsi. Jak wyznała, pieniądze dla Orkiestry zbierała już siódmy raz! Tajemnicą jej powodzenia był zniewalający uśmiech, którym obdarzała osoby, kiedy podsuwała skarbonkę. - W sumie Limanowa ma 55 623 zł, 50 euro i jeszcze dwie puszki do przeliczenia - wyjawiła szefowa lokalnego sztabu WOŚP Teresa Zabramny.
Poprzedni rekord WOŚP pobito w Krynicy-Zdroju.Mieszkańcy i turyści podarowali 27 809 zł i 2 gr. Swój rekord ustanowiła też sąsiednia Muszyna, gdzie zebrano 16 166 zł i 91 gr. Nadpopradzkie uzdrowisko minimalnie w kwestowaniu pokonało dużo mniejsze Łącko. W stolicy sądeckich sadów i śliwowicy wpadło do skarbonek 16 608 zł i 28 gr. W Grybowie zebrano 11 445 zł, 15 gr, bijąc poprzedni rekord ofiarności.

Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Nastolatek oblał się benzyną i podpalił!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska