O „Solid Gold” zrobiło się głośno na początku tegorocznego lata, kiedy TVP, która była współproducentem obrazu, zdecydowała, że jego premiera odbędzie się 18 października - tuż przed wyborami parlamentarnymi. „Gazeta Wyborcza” napisała wtedy, że obóz rządzący chce w ten sposób wpłynąć na ich wynik, ponieważ dzieło Jacka Bromskiego uderza w polityków opozycji. Producenci wydali wówczas oświadczenie, w którym stwierdzili, że „Solid Gold” nie jest filmem propagandowym.
Kolejna afera wybuchła podczas festwalu polskich filmów fabularnych w Gdyni. TVP wycofała swój obraz z konkursu zarzucając Bromskiemu, że wyciął z niego sceny, które mogły się kojarzyć z aferą Amber Gold i skandalami korupcyjnymi za rządów Platformy Obywatelskiej. Ostatecznie film przywrócono do konkursu - ale TVP wycofała się z jego dystrybucji. Filmem zajęła się wtedy firma Kino Świat, która ustaliła datę jego premiery na 29 listopada.
„Solid Gold” to „opowieść o policjantach prowadzących śledztwo w sprawie biznesowych i politycznych powiązań na Pomorzu i rozpracowujących grupę zajmującą się budową piramidy finansowej oferującej inwestycje na podejrzanie wysoki procent.
Kaja Miller jest młodą i ambitną policjantką. W czasie jednej z akcji zostaje porwana i zgwałcona przez gangsterów. Uciekając, zabija swoich oprawców, ale w służbowym raporcie zataja okoliczności zajścia i odchodzi z pracy. Osiem lat później do Gdyni ściąga ją jej były szef – Nowicki, wysoki oficer CBŚ, który stoi na czele zespołu prowadzącego dochodzenie w sprawie podejrzanego banku Solid Gold.
Grupa ma za zadanie rozpracowanie przestępców zajmujących się budowaniem piramidy finansowej o ogromnym zasięgu. Tropy prowadzą do Kaweckiego – nieuczciwego biznesmena wykorzystującego polityczne znajomości z dawnymi komunistami do ochrony własnych interesów. Śledztwo zatacza coraz szersze kręgi i obnaża powiązania świata biznesu, służb specjalnych i przestępczości zorganizowanej.
- To film gangsterski. Jeśli chce się trafić do widza, trzeba znaleźć dla opowieści atrakcyjną formę. Wszyscy uczymy się od Moliera, który moralizował w komediach. Przemycał swój morał pod postacią satyry społecznej. Ciągle jest to dobra recepta: jeśli chce się powiedzieć coś ważnego, należy uczynić to mimochodem i ubrać to w formę atrakcyjną dla widza
- podkreśla Bromski w rozmowie z Onetem.
W „Solid Gold” na ekranie stają do pojedynku ze sobą dwaj wybitni aktorzy - Janusz Gajos jako policjant Nowicki i Andrzej Seweryn jako biznesmen Kawecki. W rolę policjantki Kaji Miller wciela się młoda aktorka z zespołu krakowskiego Starego Teatru - Marta Nieradkiewicz.
Obok nich zobaczymy Piotra Stramowskiego, Danutę Stenkę, Olgierda Łukaszewicza, Artura Żmijewskiego, Mateusza Kościuszkiewicza, Andrzeja Konopkę, Olenę Leonenko-Głowacką, Krzysztofa Stroińskiego, Ewę Kasprzyk, Andrzeja Zielińskiego, Sławomira Orzechowskiego, Karolinę Staniec i Macieja Maleńczuka.
Autorem zdjęć do filmu jest ceniony i wielokrotnie nagradzany operator Arkadiusz Tomiak. Muzykę skomponował Louis Ludek Drizhal, a za montaż odpowiada Krzysztof Szpetmański. Producentem filmu jest Akson Studio – autorzy sukcesów takich dzieł, jak „Miasto 44”, „Atak paniki”, czy „Powidoki”.
- Hala Targowa. Tu zatrzymał się czas [ZDJĘCIA ARCHIWALNE]
- Niesamowite! Te chałupy znajdują się w Krakowie [ZDJĘCIA]
- Bez wiz do USA. Do tych miast polecimy z Polski [CENY]
- Który z krakowskich radnych jest najlepszy? Który to leser?
- Budowa tunelu zakopianki - fakty, liczby, ciekawostki
- TOP 20 najbogatszych gmin w Małopolsce [RANKING]
