O tym, że Jerzy Muzyk zgłosił się jako kandydat na prezydenta Krakowa świadczy wykaz takich zgłoszeń na oficjalnej stronie poświęconej wyborom samorządowym.
Wcześniej wiceprezydent Jerzy Muzyk zgłaszał gotowość do kandydowania w tegorocznych wiosennych wyborach na prezydenta Krakowa. Przyznawał jednak, że wystartuje, jeżeli swoją kandydaturę wycofa inny z wiceprezydentów Andrzej Kulig. Wygląda na to, że ostatecznie zdecydował się z nim i innymi kandydatami rywalizować.
Wizja Krakowa w Lidze Mistrzów
Wiceprezydent Jerzy Muzyk przekonywał, że ma wizję funkcjonowanie miasta w kolejnej kadencji. - Wiem, jakie stoją przed Krakowem wyzwania, jako metropolią. Musimy cały czas mieć świadomość, że Kraków musi grać w Lidze Mistrzów, podtrzymywać działania, które wpływają na jakość życia mieszkańców - zaznaczał wiceprezydent Jerzy Muzyk.
Zwracał uwagę na dwa podstawowe zagadnienia: sprawiedliwość i bezpieczeństwo. Przez sprawiedliwość rozumie zrównoważony rozwój wszystkich rejonów Krakowa i zapewnienie sprawiedliwego dostępu do komunikacji czy wysokiej jakości usług publicznych. Chodzi więc o to, by nie było tak, że są dzielnice czy osiedla, z których jest dogodny, szybki dojazd do centrum, a w najbliższym otoczeniu mieszkańcy mają dostęp do mieszkań, szkół, przedszkoli, ośrodków kultury, obiektów sportowych, służby zdrowia, terenów zielonych, a w innych rejonach jest z tym gorzej.
- Jeżeli chodzi o bezpieczeństwo, to nie chodzi tylko o to w klasycznym rozumieniu. Codziennie czytam raporty Policji i Straży Miejskiej na temat przestępczości. Statystyki potwierdzają, że jak na milionową aglomerację żyjemy w bardzo bezpiecznym mieście. To potwierdza się w badaniach. Ponad 90 procent mieszkańców czuje się bezpiecznie. Przez bezpieczeństwo rozumiem jednak też przykładowo dostęp do miejsc pracy, czy własnego lokum - wyjaśniał Jerzy Muzyk. - Uważam, że powinno być więcej gminnych lokali, z których mogą korzystać krakowianie. Są miejsca, gdzie nowe budynki mieszkalne mogłyby powstać. Trzeba jednak przede wszystkim zdynamizować działania w zakresie doprowadzenia tam niezbędnej infrastruktury. Najpierw powinno się to robić, a nie wtedy jak deweloperzy stawiają już bloki - dodawał.
Od 2018 roku Jerzy Muzyk jest II zastępcą prezydenta Krakowa ds. zrównoważonego rozwoju. Z wykształcenia jest prawnikiem, absolwentem Uniwersytetu Jagiellońskiego, po aplikacji sędziowskiej, zakończonej egzaminem sędziowskim w 1990 r. W latach 2003-2005 pracował w Urzędzie Miasta Krakowa na stanowisku dyrektora Wydziału Architektury i Urbanistyki. Od 2006 r. do chwili powołania prowadził własną kancelarię radcowską. W magistracie odpowiada m.in. za planowanie przestrzenne, kształtowanie środowiska, przedsiębiorczość, nadzoruje miejskie spółki.
Walka dwóch przyjaciół
Przypomnijmy, że w listopadzie ubiegłego roku urzędujący od 2002 roku prezydent Jacek Majchrowski ogłosił, iż nie będzie kandydował na kolejną kadencję. Przyznał też, że w roli swojego następcy widziałby Andrzeja Kuliga. Niedługo później wiceprezydent Andrzej Kulig potwierdził, że zamierza wystartować w wyborach na prezydenta miasta.
W obozie politycznym prof. Jacka Majchrowskiego jak i wśród urzędników są dwie frakcje popierająca wiceprezydenta Andrzeja Kuliga albo wiceprezydenta Jerzego Muzyka.
- Jerzy Muzyk jest moim przyjacielem i nie sądzę, żeby coś w tym zakresie miało się zmienić. Znamy się od 15 roku życia, czyli 45 lat. Rozumiem to tak, że mówi, iż jest gotów wziąć udział w wyborach na wypadek gdybym się wycofał, czyli byłaby to przyjacielska pomoc. Nie czuję potrzeby, by zrezygnować, wręcz odwrotnie, mam potrzebę kandydowania i determinację do wyborczej walki aż do zwycięskiego końca - mówił nam wiceprezydent Andrzej Kulig.
Przyznał, że razem z Jerzym Muzykiem chodził do tego samego liceum, później byli studentami Wydziału Prawa, a po zakończeniu nauki wielokrotnie współpracowali ze sobą w różnych sytuacjach.
Koniec zerowego VAT na żywność! Ceny wzrosną?
