https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Jeszcze więcej betonu na Czyżynach w Krakowie? Dziki park gęsto porośnięty drzewami może iść pod zabudowę. Jest protest

Bartosz Dybała
Tutaj miałyby powstać biurowce
Tutaj miałyby powstać biurowce Marcin Banasik
Kolejny etap betonowania Czyżyn: możliwe, że pod zabudowę biurowcami pójdą zielone tereny w rejonie ulicy Izydora Stella-Sawickiego, które mieszkańcy traktują obecnie jako nieoficjalny park. Nowe budynki przewiduje tam projekt planu miejscowego, którego zapisy budzą kontrowersje wśród radnych i krakowian. Powstała już petycja w sprawie ochrony zieleni przed zabudową, pod którą podpisało się ponad 1,5 tys. osób. Krakowscy urzędnicy wyjaśniają, że planiści magistratu stworzyli projekt planu zgodnie z przepisami prawa. I zapewniają, że na części spornych działek wyznaczyli kawałek terenu pod park. Jednak nie jest on zbyt duży.

Betonowanie Czyżyn. Zamiast drzew kolejne biurowce

Trwa kolejna batalia mieszkańców i radnych o zieleń w Czyżynach, które w ostatnich latach uległy intensywnej zabudowie blokami. Tym razem chodzi o porośnięte drzewami grunty w rejonie ul. Stella-Sawickiego, zlokalizowane na wprost osiedla Avia, które stało się jednym z symboli betonowania miasta.

Teren jest naturalnym buforem pomiędzy biurowcami a ruchliwą drogą. Jednak w projekcie planu miejscowego "Czyżyny-Zachód", który opracowali planiści krakowskiego magistratu, tamtejsza zieleń została przeznaczona w większości pod zabudowę usługową. Jeśli dokument w takiej wersji zostałby uchwalony przez Radę Miasta Krakowa, mogłyby tam powstać m.in. budynki naukowe i administracyjne.

W projekcie planu miejscowego przewidziano co prawda fragment tego terenu pod nowy park, jednak patrząc przez pryzmat tego, jak wielki obszar przeznaczono pod kolejne biurowce, nie jest on zbyt duży.

Teren przeznaczony pod park
Teren przeznaczony pod park BIP

Radny miejski Wojciech Krzysztonek (niezależny) uważa, że trzeba powalczyć o zieleń w rejonie ul. Izydora Stella-Sawickiego, bo krakowianie mieszkający w Czyżynach jej potrzebują. Jednocześnie nie ma wątpliwości, że konieczny będzie kompromis, ponieważ teren nie jest w rękach miasta, więc z pewnością właściciele będą chcieli przeznaczyć go w części pod zaplanowane przez siebie inwestycje.

- Należy ten obszar ochronić przed zabudową na ile się da, by nie powielić sytuacji, która miała miejsce po drugiej stronie Stella-Sawickiego, gdzie powstało gęste blokowisko - mówi nam radny.

Zauważa, że w ostatnich latach Czyżyny mocno się zabudowały, a tymczasem realizowane oraz planowane są kolejne inwestycje: nie tylko deweloperskie. - Powstaje Małopolskie Centrum Nauki Cogiteon i droga dojazdowa do niego, przeciwko której protestowali mieszkańcy, bo w wybranym do realizacji wariancie zostanie wybudowana na terenach zielonych - przekonuje Wojciech Krzysztonek.

Nieoficjalny park w Czyżynach

Batalia o ochronę przed zabudową zielonego terenu przy ul. Stella-Sawickiego już ruszyła.

Stowarzyszenie "Kraków dla Mieszkańców", któremu przewodniczy kandydat na prezydenta stolicy Małopolski i radny miejski Łukasz Gibała, przygotowało internetową petycję do Jacka Majchrowskiego w sprawie projektu planu. Domaga się w niej od obecnego prezydenta Krakowa ochrony "cennych przyrodniczo terenów" w rejonie Stella-Sawickiego. Na razie podpisało się pod nią ponad 1,5 tys. osób.

"Jeśli zaproponowane w projekcie zapisy nie zostaną zmienione, ucierpi lokalna flora i fauna, a mieszkańcy stracą jedną z niewielu okolicznych wysepek zieleni, która obecnie częściowo funkcjonuje jako swego rodzaju nieoficjalny park" - napisano w petycji Krakowa dla Mieszkańców.

Wiele wskazuje jednak na to, że zielonego terenu nie uda się uratować przed zabudową, ponieważ przewiduje ją tam studium, czyli naczelny dokument planistyczny, z którym plany miejscowe muszą być zgodne. To jego zapisami kierowali się miejscy planiści, tworząc projekt planu miejscowego dla Czyżyn.

- Studium wskazuje dla przeważającej części obszaru objętego projektem planu kierunki zagospodarowania pod tereny zabudowy usługowej (ok. 46 proc. powierzchni obszaru) oraz tereny zabudowy usługowej oraz zabudowy mieszkaniowej wielorodzinnej (ok. 39 proc.) - wyjaśnia magistrat.

Tutaj należy zauważyć, że projekt planu obejmuje nie tylko sporne tereny tuż przy ulicy Stella-Sawickiego, ale też zlokalizowane bliżej alei Bora Komorowskiego. Łącznie to blisko 100 hektarów.

Urzędnicy mówią, że wyznaczyli tam kilka miejsc pod parki: w północnej części 9 ha, a 3 hektary w pobliżu ul. Stella-Sawickiego: na części terenu, o którego ochronę przed zabudową walczą obecnie radni oraz mieszkańcy. Miasto chciało, żeby zieleni w projekcie planu miejscowego było więcej, ale dokument w takiej wersji nie uzyskał uzgodnienia ze strony Zarządu Województwa Małopolskiego, który chce rozwijać w tej części Czyżyn szkolnictwo wyższe - a do tego potrzebne są m.in. nowe budynki naukowe.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 13

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

K
Kufel
Czy ja dobrze rozumiem że do wyśmianej i oprotestowanej przez miejskich ekologów Avii wprowadzili się ekolodzy ???
G
Grzegorz
Betonować po same jaja
g
git
" Należy ten obszar ochronić przed zabudową na ile się da, by nie powielić sytuacji, która miała miejsce po drugiej stronie Stella-Sawickiego, gdzie powstało gęste blokowisko - mówi nam radny."

A czy radny wie, ze to właśnie ci mieszkańcy z AVII co zabudowali tereny zielone kupując tam swoje mieszkania teraz domagają sie zieleni nie na swoim terenie? A inni też chca mieszkać więc kolejny teren trzeba zabudować- i znowu nowi mieszkańcy jak już się wprowadza do swoich mieszkań to będa rządać zieleń i blokować kolejne inwestycje- I TAK KOŁO OBŁUDY SIĘ KRĘCI!!!
k
krakus
3 sierpnia, 00:45, zzz:

Wiedziałem że znajdę tu Ruska z jego biurowcami :)

to czemu piszesz po polsku rusku z moskwy?

z
zzz
Wiedziałem że znajdę tu Ruska z jego biurowcami :)
z
zzz
"I zapewniają, że na części spornych działek wyznaczyli kawałek terenu pod park." - taki jak place zabaw na nowych osiedlach? hahah
:]
2 sierpnia, 17:38, :/:

Kraków już się stał miastem „generycznym”; takim, jak dowolne inne duże miasto. Utracił już swój niepowtarzalny charakter.

…a teraz straci jego resztki — wszędzie będą te betonowe (lub szklane) prostopadłościany.

2 sierpnia, 23:00, Tjp:

I co po tym "niepowtarzalnym" charakterze - z czego będą żyć ludzie? Z szlajania się po tych nieużytkach miedzi psimi gównami a butelkami po żulach czy handlu obwarzankami turystom? (Na ktorych sie tez psioczy - jak to w polsce a zwl krakowie - dla zasady, na siłę)

Do 2000 roku krakow to byla priwincja. Teraz nic gorszy nie jest od miast tej wielkosci w Europie. Jako jedno z nielicznych miast w Polsce krakow się nie wyludnia i nie staje nudną stęchłą umieralnią starych ludzi.

W koncu są jakieś opcje dla ludzi z uniwersytetów, firm z Polski i zagranicy - a ludzie psioczą "bo się buduje". Można pojechać do miast typu Tarnów, Nowy Sącz i dziesiątki innych gdzie buduje się najwyżej żabka.

Dobrze, że miasto sie rozwija. A ścisk i korki wynikają wlasnie z tego, że brak jeszcze dróg i osiedli.

A co do niepowtarzalności- ok miasto jest ładne ale wystarczy pojechać poza granice i widać, że niczym szczególnym nie jest.

1. Kraków się nie „rozwija” — w każdym razie niespecjalnie — a jedynie rozrasta. Nawet nie znasz różnicy?

2. Piszesz tak, jakby jeden Kraków był jakąś „oazą życia” — a wszędzie indziej były już tylko „umieralnie starych ludzi”.

3. …i piszesz tak, jakby warunkiem rozwoju miasta było staranne jego wybetonowanie, gdzie się tylko da. 🤣

P
Prawda, że proste?
2 sierpnia, 20:02, Anka Krakowianka:

Czyżyny wchodzą na podium nowoczesnych terenów Krakowa. Ostatnie decyzje budowlane te zakończone jak i przed rozpoczęciem są dowodem na rozsądne traktowanie potrzeb „starych” i „nowych” mieszkańców. Patrząc z lotu ptaka to jeszcze daleko do zniszczenia równowagi między przyrodą a ingerencją człowieka. Także temat niby ochrony kilkudziesięciu drzew to nic innego jak bicie piany i kolejna hucpa polityczna vide drzewa na trasie Mistrzejowickiej.

Widzicie, jakie to proste? Dewelopersko-betonowa „nowoczesność” kontra zielona „hucpa”.

A
Anka Krakowianka
Czyżyny wchodzą na podium nowoczesnych terenów Krakowa. Ostatnie decyzje budowlane te zakończone jak i przed rozpoczęciem są dowodem na rozsądne traktowanie potrzeb „starych” i „nowych” mieszkańców. Patrząc z lotu ptaka to jeszcze daleko do zniszczenia równowagi między przyrodą a ingerencją człowieka. Także temat niby ochrony kilkudziesięciu drzew to nic innego jak bicie piany i kolejna hucpa polityczna vide drzewa na trasie Mistrzejowickiej.
Z
ZM
Skoro droga do Cogiteonu ma przebiegać właśnie obok to wiadomo dlaczego. Od strony Bora Komorowskiego nie może bo byłoby zbyt blisko i nic nie dałoby się wybudować przy okazji.
:/
Kraków już się stał miastem „generycznym”; takim, jak dowolne inne duże miasto. Utracił już swój niepowtarzalny charakter.

…a teraz straci jego resztki — wszędzie będą te betonowe (lub szklane) prostopadłościany.
A
Artykuł sponsorowany
„Stowarzyszenie "Kraków dla Mieszkańców", któremu przewodniczy kandydat na prezydenta stolicy Małopolski i radny miejski Łukasz Gibała, przygotowało internetową petycję do Jacka Majchrowskiego w sprawie projektu planu.”
Z
Zbigniew Rusek
Precz z biurowcami!!! Jest ich zbyt dużo w Krakowie.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska