Jubileuszowy koncert Piwnicy pod Baranami. Artyści wystąpili na scenie Teatru Słowackiego

FLESZ - Bon turystyczny obejmie przyszłe wakacje

65-lecie Piwnicy pod Baranami artyści świętowali w rocznicę urodzin Piotra Skrzyneckiego, 12 września 2021 roku. Tego wieczoru na scenie Teatru im. Juliusza Słowackiego w Krakowie wystąpili założyciele kabaretu i jego najmłodsi twórcy, a w repertuarze znalazły się najpopularniejsze piosenki piwniczne oraz utwory całkiem nowe. Była literatura, humor, komentarz do politycznej rzeczywistości, wzruszenie; słowem - Piwnica w pełnej krasie.

Piwnica pod Baranami to teatr i życie. Piwnica ma swoją twarz, ma swoje imię i ma swoje miejsce. Ale pokora dla sztuki i stosunek do tego, co Piwniczanie robią, spowodowały, że obchodzimy 65-lecie - mówił ze sceny Teatru Słowackiego dyrektor Piwnicy Bogdan Micek. - Wybitne teksty, wspaniale dobrany repertuar, opracowania muzyczne, fascynujące osobowości sceniczne sprawiły, że to 65-lecie jest niezwykle uroczyste. Spowodowały, że to miejsce w samym centrum Krakowa stało się miejscem kultowym, znanym nie tylko w Polsce, ale i za granicą.

Koncert rozpoczęły hymny Piwnicy - fragment rozsławionego przez Halinę Wyrodek utworu "Ta nasza młodość" z tekstem Tadeusza Śliwiaka i muzyką Zygmunta Koniecznego, "Przychodzimy odchodzimy" oraz "Niebieska Patelnia". Autor słów do ostatniego z nich, Wiesław Dymny, a także działający w Piwnicy ponad 40 lat Zygmunt Konieczny, byli obecni również w kolejnym utworze, który na scenie wykonał Tadeusz Kwinta.

Dawno, dawno temu, najbardziej chyba wszechstronny piwniczny artysta Wiesław Dymny napisał pulsujący mroczną energią wiersz i zadedykował go aktorowi, który jest z nami od samego początku trwania naszego kabaretu. Zygmunt Konieczny dowiedziawszy się o owej dedykacji, zapragnął napisać muzykę. I tak oto powstała ta pieśń, czyli „Konie Apokalipsy”

- zapowiadał Leszek Wójtowicz, który poprowadził koncert.

Wśród założycieli Piwnicy i jej pierwszych artystów obok Tadeusza Kwinty na scenie pojawił się też Miki Obłoński, który zaśpiewał "Serduszko" i "Za bardzo kochałem". Byli też ich kontynuatorzy - Ola Maurer wróciła z piosenką "Matka Boska Częstochowska", Tamara Kalinowska zaśpiewała "Opowieść o wariatce", Ewa Wnukowa m.in. "Erotyczne R", wystąpili też Aleksandra Kurczab-Pomianowska, Rafał Jędrzejczyk, Leszek Wójtowicz, Krzysztof Janicki, Alosza Awdiejew. Najmłodsi artyści Piwnicy - Dorota Ślęzak, Beata Czernecka, Agata Ślazyk, Kamila Klimczak, Maciek Półtorak i Kuba Zuckerman - wystąpili m.in. z takimi utworami, jak "Muszę coś zrobić z włosami", "Walc weselny" czy "Kołysanka dla przeziębionych".

Piwnica pod Baranami zaprosiła do świętowania również Sergiusza Orłowskiego, który zaśpiewał "Zaklinanie, czarowanie", oraz Joannę Słowińską. Pieśniarka wystąpiła z "Grande Valse Brillante".

65-lecie Piwnicy pod Baranami było też okazją do wręczenia nagród i wyróżnień. Złoty Medal Zasłużony Kulturze Gloria Artis przyznawany przez Ministra Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu prof. Piotra Glińskiego otrzymał Tadeusz Kwinta, natomiast Brązowymi Medalami Zasłużony Kulturze Gloria Artis uhonorowano Izabelę Biniek i Krzysztofa Janickiego. Nadawane przez Prezydenta Krakowa odznaki Honoris Gratia i przyznawane osobom szczególnie zasłużonym dla kultury w mieście otrzymali Marek Kawalec i Krystyna Styrna-Bartkowicz. Natomiast tytułem Przyjaciela Piwnicy pod Baranami i medalem jubileuszowym zostali wyróżnieni Jacek Bartnik i Jarosław Rosiński.