Goście objęli prowadzenie po tym, jak mozolnie budowali akcję, którą w końcu strzałem z 16 m zakończył Kovacik. Na wyrównanie nie trzeba było długo czekać. Po rzucie rożnym główkował Cecuła – Banasik odbił piłkę, ale ze skuteczną dobitką pospieszył Kaczor i także głową pokonał bramkarza.
To już 15. gole tego zawodnika w tym sezonie. Ale warszawianie są mocni, nie zrazili się tym i chwilę później znów objęli prowadzenie – też po rzucie rożnym, gdy skutecznie główkował Mizera, lobując Golkonkę.
Jeszcze przed przerwą „Pasy” wyrównały – po krótkim rozegraniu rzutu rożnego Mamroł podał do Cecuły, który strzałem z pola karnego zdobył gola. A jeszcze przed przerwą Mizera o mało co nie zaskoczył golkipera gospodarzy, który wybił jednak piłkę na róg.
W zespole Legii wyróżniał się Kovacik i strzałem pod poprzeczkę dał swemu zespołowi prowadzenie w 68 min. On też rozprowadził akcję, po której Busz ustalił wynik meczu.
Cracovia- Legia Warszawa 2:4 (2:2)
Bramki: 0:1 Kovacik 19, 1:1 Kaczor 25, 1:2 Mizera 29, 2:2 Cecuła 45, 2:3 Kovacik 68, 2:4 Busz 75
Cracovia: Golonka – Łędzki, Cecuła, Zgłobik - Posłuszny, Pomietło (69 Wrona), Królak, Dej – Mamroł (69 ben Nouir), Kaczor, Czerwiński (69 Polak).
Legia: Banasik – Kosiorek, Lauryn, Przybyłko, Korżyński, Wyganowski, Kubiak, Piasta, Mizera, Kovacik, Kniat oraz Busz.
