Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Karol Basz nie zjeżdża z podium

Tomasz Bochenek
Tomasz Bochenek
Karol Basz
Karol Basz Andrzej Banas
Karol Basz zajął trzecie miejsce w tradycyjnych zawodach Winter Cup na torze we włoskim Lonato. - To był dość trudny weekend, choć udało nam się go zakończyć w całkiem niezły sposób - skomentował krakowianin, ubiegłoroczny mistrz świata w kartingu.

W tym roku Basz ściga się w nowej kartingowej klasie OK. Sezon 2016 zaczął dwa tygodnie temu od zajęcia 2. miejsca w zawodach WSK Champions Cup. Tym razem był szczeblek niżej, ale skala trudności była większa. Podczas pierwszego wyścigu kwalifikacyjnego w karcie Polaka doszło bowiem do zatarcia silnika, co rzutowało na dalszą część zawodów.

Efekt był taki, że do pierwszego niedzielnego wyścigu, półfinału, Basz musiał startować z 11. pozycji. Pojechał jednak dobry wyścig, awansował na 5. pozycję. A potem w finale zanotował kolejny awans.

- W niedzielę miałem bardzo dobre ustawienia, dzięki czemu mogliśmy wrócić do walki, mimo odległej pozycji startowej - powiedział kierowca na swojej stronie internetowej. - Cały czas uczymy się pracy z nowymi silnikami klasy OK, więc każde kolejne zawody to dla nas nowe wyzwania. Jak widać, wszystko zmierza jednak w dobrym kierunku i mam nadzieję, że utrzymamy ten trend do końca sezonu - dodał.

Najbliższe zawody w pierwszy marcowy wekeend, także we Włoszech. Na torze w Castelletto Basz będzie rywalizował w pierwszej rundzie cyklu WSK Super Master Series.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Karol Basz nie zjeżdża z podium - Dziennik Polski

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska